Zamknij

Sierpc: Cuda, cuda!

20:24, 07.12.2018 A.M Aktualizacja: 10:15, 08.12.2018
Skomentuj

Stephen King (tak, ten od horrorów) napisał w jednej ze swoich książek, że ,,cuda nie zdarzają się nikomu z wyjątkiem tych szczęśliwych czubków, którzy widzą je wszędzie”. I wygląda na to, że jestem czubkiem w ten przedświąteczny czas, bo cudów przyszło mi zobaczyć całkiem sporo, a to dopiero początek grudnia...

Dziś rano okazało się, że pies-znajda, pieszczotliwie nazywany przez tymczasowych opiekunów ,,diabełkiem tasmańskim” z racji osobliwego wyglądu, któremu nasza redakcja, wspólnie z lokalnymi miłośnikami psiaków i ZGM, szukała właściciela, wyleguje się już na kanapie w nowym domu. Merdając ogonem, będzie zapełniał pustkę w sercu pani, która niedawno straciła czworonoga (odszedł, dożywając uprzednio sędziwego wieku). Pan Michał i wiele innych osób poświęca masę czasu, by takie ,,diabełki”, często poturbowane, wyniszczone i porzucone, odzyskały wiarę w człowieka i znalazły troskliwą opiekę. Robią to zupełnie bezinteresownie. Można? Można.

Udowodnili to też wolontariusze ,,Szlachetnej paczki”. Lada moment finał akcji, nazywany weekendem cudów. 41 rodzin z naszego regionu otrzyma pomoc przed świętami. Setki sierpczan (szkoły, firmy, osoby prywatne) mobilizowały się, by zrobić paczki dla potrzebujących. Pilnowano, by były to rzeczy, których dana rodzina lub osoba najbardziej potrzebuje. Czytając opisy potrzeb rodzin objętych pomocą, możemy dowiedzieć się, że są osoby marzące o nowych rękawiczkach lub skarpetkach, gumolicie na podłodze, kuchni gazowej, żywności, czy środkach czystości. Założenia akcji, by nie pomagać biedzie roszczeniowej, lecz by nieść pomoc mądrze, sprawiło, że ludzie co roku angażują się w ,,Szlachetną paczkę”. Odwiedziłam kiedyś magazyn z darami, mieszczący się przy LO w Sierpcu, by napisać artykuł o inicjatywie. Był finał akcji (wolontariusze jadą do rodzin, by przekazać podarunki). I powiem tak – sama nie wiem, kto emocjonalnie otrzymuje więcej – darczyńcy czy obdarowywani. Tyle energii i uśmiechu, co tam, dawno nie widziałam. Drodzy darczyńcy i wolontariusze – mam do Was ogromny szacunek!

Dobrą robotę robią też grupy sierpczan, którzy przekazują artykuły dla dzieci z Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Kraszewie-Czubaki. Chapeau bas, drodzy państwo! Przebywa tam około pięćdziesięcioro chorych i ciężko doświadczonych przez los maluchów. Większość z nich została porzucona przez rodziców tuż po urodzeniu, cierpią na poważne schorzenia i deformacje (część z nich jest w śpiączce).

Oczywiście podobnych akcji jest całe mnóstwo - akcje ,,Szansy na życie", działania sierpeckiego sztabu WOŚP, wolontariaty szkół, proszę się nie obrażać, jeśli kogoś pominęłam – szacunek należy się każdemu, kto bezinteresownie pomaga drugiemu człowiekowi. Naprawdę wielu sierpczan pokazuje, że ma wielkie serce. Brawa dla was.

I na koniec – ostatnia historia, która poruszyła mnie najbardziej. Jakiś czas temu dowiedziałam się, że pewna osoba, którą miałam przyjemność poznać, zachorowała. Jest młodą, przesympatyczną babką, samotnie wychowuje dziecko. Udało jej się wygrać z nowotworem, ale kosztowało ją to wiele nerwów i pieniędzy. Jej przyjaciele założyli skarbonkę. Wspólnie zrzucają się, by kupić dla jej dziecka rzecz, o której smyk marzy, ale dotychczas były ważniejsze wydatki. Wygląda na to, że wkrótce cel zostanie osiągnięty. Inicjatywa poruszyła mnie swoją prostotą i spontanicznością. Tacy przyjaciele to skarb!

Całkiem sporo cudów, jak na jeden Sierpc i jeden tydzień, nie sądzicie? A to tylko skromny kawałek dobra, o czynieniu którego się dowiedziałam. A wierzę, że jest tego więcej. Wszystkim cudotwórcom, o których wspomniałam, a także tym, o których nie napisałam, bardzo dziękuję. Oprócz pomagania robicie też coś innego, równie ważnego – podtrzymujecie wiarę w człowieka. Brawo Wy!

(A.M)

filolog-polonista i korektor, mol książkowy, matka-wariatka, niekiedy sprzedawca w sklepie hydraulicznym, chaotyczna i nieperfekcyjna pani domu, miłośniczka zwierząt, pisze, rysuje, interesuje się sztuką i szkłem użytkowym sprzed lat

Natalia Leśniewska

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

Niech żyją!Niech żyją!

2 0

Brawa dla cudotwórców :) 21:01, 07.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

CzesławCzesław

1 0

Bo ludzi dobrych jest dużo. Więcej. 21:40, 07.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SierpczakSierpczak

2 0

Bo Sierpczaki to nie są złe ludzie. Wkurzające czasem, ale nie złe :-) 10:55, 08.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%