Zamknij

Ogórki i tężnia

00:44, 01.08.2022 . Aktualizacja: 07:50, 01.08.2022
Skomentuj

 

Uwielbiam ogórki w każdej postaci, a że moi znajomi doskonale zdają sobie sprawę z tej miłości, starają się dostarczać mi ciekawostki ich dotyczące. Dzięki temu dowiedziałam się m.in., że lubił je Juliusz Cezar, a Arystoteles sugerował, by żony karmiły nimi swoich mężów, by stali się bardziej namiętni. Ze względu na to, że zawierają askorbinazę, czyli enzym neutralizujący witaminę C, absolutnie nie należy ich jadać z pomidorami, które mają duże ilości owej witaminy. Po wielu latach ciekawostek, których bym nie słyszała, jest coraz mniej. Ostatnio jednak przyszło mi wzbogacić swoją wiedzę o to, w jaki sposób soli się ogórki.

Jeden z moich znajomych przyjechał do Sierpca i umówił się ze mną na spotkanie w parku koło sądu. O miłości do ogórków wiedział, więc postanowił zamiast kwiatów kupić mi kilogram tych warzyw. Oryginalny chciał być, co się oczywiście chwali. Poszedł do parku. W pierwszej chwili nie poznał, gdzie jest, bo tężnia zasłoniła mu widok na starą cerkiew, w której obecnie mieści się sąd. Pomarudził sobie nawet ponoć pod nosem. Usiadł na ławeczce pod tężnią i po chwili zaczął rozkoszować się specyficznym mikroklimatem, podobnym do tego nad brzegiem morza i nawet specjalnie nie zmartwił go SMS ode mnie, że się trochę spóźnię, bo przedłużyło mi się spotkanie. Pogoda była ładna, więc korzystał ze słońca i solanki. Na ławeczce obok usiadła kobieta z małym dzieckiem. W pewnym momencie maluch zgłodniał, więc mama zaczęła go karmić. Smakowite zapachy doleciały do mojego znajomego, który nagle poczuł się głodny. Ruszać mu się nie chciało, więc postanowił uszczknąć małe co nieco z prezentu kupionego dla mnie. Sięgnął po ogórka, a że jak prawdziwy mężczyzna zawsze ma przy sobie scyzoryk (wersja mniej oficjalna mówi, że to tylko spełnienie marzenia z dzieciństwa o prawdziwym szwajcarskim nożu), to obrał sobie go nawet ze skórki. Wtedy stwierdził, że przydałaby się sól. Tej w kieszeniach nie nosi. Żal mu się samego siebie zrobiło, bo ogórki ponoć solone są dwa razy lepsze niż niesolone. Jednak jak pomyślał, że miałby gdzieś chodzić i szukać ukochanej przyprawy, to uznał, że woli zjeść bez soli. I już miał otwierać usta, gdy wpadła mu genialna myśl do głowy (znaczy się w jego rozumieniu pojęcia genialna myśl) i postanowił podstawić ogórka pod płynącą wodę z tężni. Nie zastanawiał się, nie weryfikował pomysłu, po prostu to zrobił. Podobno maluch i jego mama ciut dziwnie patrzyli na niego, gdy stał w pełnym słońcu z ogórkiem w ręku przy tężni i czekał aż warzywo odpowiednio nasyci się solą. W końcu uznał, że jest gotowe. Spróbował i… poczuł rozczarowanie. Ogórek nie był ani trochę słony. Zastanawiał się, czy może błąd popełnił, za krótko trzymał albo nie za ten koniec co trzeba. Wyjaśnienie przyszło po dłuższej chwili i to dzięki małemu chłopcu, który widać zaciekawiony widokiem dorosłego trzymającego ogórka pod tężnią, postanowił spróbować płynącej wody. Jego mama, co prawda krzyknęła, że to sama sól, ale w małym tkwił duch eksperymentatora i włożony palec w lecącą wodę oblizał. Z miną znawcy stwierdził, że woda wcale nie jest słona. Mama też spróbowała i mój znajomy również. „Sierpc jak zwykle mnie zdumiewa. Macie chyba jedyną w kraju tężnię ze słodką wodą” stwierdził, opowiadając mi tę historię, jak w końcu się pojawiłam. Taka nasza natura widać. Lubimy zadziwiać. Poza tym, kto powiedział, że budowla przypominająca wyglądem tężnię musi nią być, a nie może być niezwykłą fontanną. Można by co najwyżej obok postawić, tak jak przy paśnikach w lesie, lizawki z solą dla tych, którym zachce się zjeść słonego ogórka...

(.)

redaktor naczelna Ekstra Sierpc Wiadomości Lokalne, mol książkowy, wegetarianka, kocha prokrastynację, od lat związana z TKKF ,,Kubuś", okazjonalnie miłośniczka gotowania i pieczenia, albo gdzieś biegnie, albo pisze

Anna Matuszewska

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%