Od lat wiele osób powtarza, że kwitnąca czeremcha zwiastuje zmianę pogody – przymrozek, deszcz albo śnieg. To przekonanie utrwalone przez pokolenia. W Sierpcu jednak czeremchy są dziś rzadko spotykane. Ich miejsce, przynajmniej symbolicznie, zajęły mirabelki.
Dziś, idąc na rynek, usłyszałam rozmowę dwóch pań schodzących po schodach. Spojrzały na kwitnące drzewko i stwierdziły: „Mirabelka zakwitła. Teraz to już na pewno wróci zima.” I wygląda na to, że miały rację.
Prognozy meteorologiczne zapowiadają, że w nocy z piątku na sobotę (4/5 kwietnia) nastąpi wyraźne ochłodzenie. Po kilku dniach słońca i wysokich temperatur czeka nas silny wiatr, deszcz, a miejscami możliwe są także przymrozki.
Wychodzi na to, że warto czasem spojrzeć nie tylko w telefon z aplikacją pogodową, ale też na drzewa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz