Jakie były kobiety, które w pierwszych latach po odzyskaniu wolności mieszkały w Sierpcu? Co je pasjonowało, co robiły, co czuły, czego pragnęły? O „Społeczniczkach, żonach, matkach - sierpeckich kobietach w dwudziestoleciu międzywojennym” opowiadała Magdalena Staniszewska.

Sierpecki Oddział Towarzystwa Naukowego Płockiego zaprosił na odczyt o mieszkankach naszego miasta, które tworzyły jego historię, kulturę, niosły pomoc, krzewiły wiedzę. Zgromadzonych w Ratuszu powitał prezes Piotr Urbański. Minutą ciszy uczczono pamięć niedawno zmarłego jednego z członków Oddziału Stanisława Majchrzaka.

Nazwiska Marii Gurbskiej, Haliny Radomyskiej, Anny Piniarowicz, Stanisławy Knothe, Reginy Rożałowskiej, czy Marty Thomas-Zaleskiej są znane tym, którzy choć w małym stopniu interesują się historią miasta.

- Pomyślałam, że warto uhonorować kobiety, mieszkanki Sierpca. O ich działalności wciąż wiemy zbyt mało, a przecież były one ważną częścią życia naszego miasta – powiedziała Magdalena Staniszewska, rozpoczynając swój odczyt.

Opowieść o losach sierpczanek wciągała słuchaczy. Prelegentce udało się pokazać w ciekawy sposób ich życie. Magdalena Staniszewska mówiła o działalności społecznej, kulturalnej, o angażowaniu się działania na rzecz potrzebujących, ubogich. Nie zabrakło też historii z życia prywatnego bohaterek spotkania, jak chociażby historii drugiego małżeństwa Marii Gurbskiej, czy ucieczki w czasie kampanii wrześniowej Reginy Rożałowskiej. Odczyt był ilustrowany fotografiami, artykułami z przedwojennych czasopism. Jedną z ciekawostek było obwieszczenie o wyborze radnych Rady Miejskiej. Wśród dwudziestu pięciu tych, którzy zostali wybrani, znalazła się jedna kobieta Anna Piniarowicz.

Na zakończenie Magdalena Staniszewska przygotowała małą niespodziankę i pokazała zdjęcia kobiet, które kiedyś przechadzały się po ulicach naszego miasta w pięknych strojach. Padło sporo pytań. Zebrani chętnie dzielili się swoją wiedzą o minionym świecie. Wiele osób apelowało, by spisywać wspomnienia i często sięgać po stare zdjęcia, które tworzą historię naszych rodzin.

MAT