Po raz ósmy Liceum Ogólnokształcące w Sierpcu stało się wielkim magazynem paczek, które były spełnieniem marzeń trzydziestu jeden rodzin z powiatu sierpeckiego. Jak zwykle były chwile radości, popłynęło też wiele łez szczęścia.
Szlachetna Paczka od dziewiętnastu lat łączy darczyńców, wolontariuszy i osoby w trudnej sytuacji. W weekend cudów wszyscy czują, że dobro jest na wyciągnięcie ręki i kiedy zajdzie potrzeba, znajdą się ludzie, którzy pomogą.
W tym roku ponad czternaście tysięcy rodzin w całej Polsce na początku grudnia otrzymało nadzieję na inne jutro. Przez wiele tygodni wolontariusze rozmawiali z potrzebującymi, podejmowali trudne decyzje, komu pomagać i co będzie najbardziej przydatne. W powiecie sierpeckim liderem rejonu po raz kolejny była Justyna Muszyńska, a funkcję koordynatora regionalnego, organizującego pracę sześciu rejonów (Płock, Sierpc, Gąbin, Łąck i Gostynin) pełnił Arkadiusz Muszyński.
W Sierpcu pracowało szesnastu wolontariuszy. Z 63 rodzin wybrano 31, które znalazły się w bazie Szlachetnej Paczki. Wszyscy znaleźli darczyńców, którzy postanowili im pomóc. Paczki przygotowywały szkoły, zakłady pracy, osiedla, przyjaciele i znajomi. Spełniali nie tylko marzenia o zaspokojeniu podstawowych potrzeb, takich jak żywność, ubrania, środki higieny osobistej, zakupie nowych sprzętów agd, rtv czy węgla na zimę, ale też te, których wielu potrzebujących nawet nie śmiało wypowiedzieć. Jedną z paczek dla sierpeckich rodzin przygotowali dziennikarze Dzień Dobry TVN.
Ten dzień był ważny nie tylko dla obdarowanych, ale też dla wolontariuszy i darczyńców.
- Trudno nam sobie wyobrazić, że ktoś może marzyć o nowej szczoteczce do zębów czy grubym bloku rysunkowym. Żyjemy w dziwnym świecie, gdzie jedni wyrzucają drogie rzeczy, bo im się znudziły, a inni wybierają pomiędzy chlebem a lekami. Szlachetna Paczka jest dobrą lekcją dla nas wszystkich. To, że dziś mamy wszystko, nie oznacza, że jutro nie będziemy potrzebować pomocy – powiedziała jedna z osób zaangażowanych w pomoc.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz