W Szczutowie, rodzinnej miejscowości biskupa Romana Marcinkowskiego, odbyły się uroczystości jubileuszowe z okazji jego 60-lecia kapłaństwa i 40-lecia posługi biskupiej. To właśnie tu – gdzie wszystko się zaczęło – wrócił, by dziękować i dzielić się wspomnieniami.
Roman Marcinkowski urodził się 28 lutego 1942 roku w Szczutowie. W 1965 roku ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Płocku, przyjmując święcenia kapłańskie. Potem przyszedł czas na posługę w parafiach – najpierw jako wikariusz, następnie duszpasterz rodzin, wizytator katechezy, dyrektor Wydziału Katechetycznego. W 1985 roku papież Jan Paweł II mianował go biskupem pomocniczym diecezji płockiej, a sakrę przyjął z rąk prymasa Józefa Glempa. Jego dewizą biskupią są słowa: „Euntes docete” (Idąc nauczajcie). Przez lata pełnił też funkcję prepozyta Kapituły Katedralnej Płockiej, a w 1998 roku otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Gminy Szczutowo.
Wśród swoich
Obchody rozpoczęła uroczysta msza święta w parafii pw. św. Marii Magdaleny w Szczutowie. Proboszcz ks. Dariusz Rogowski wyraził wdzięczność Bogu za posługę biskupa Romana Marcinkowskiego.
Jako proboszcz szczutowskiej parafii, wraz z wiernymi i gośćmi, pragnę przeżywać z tobą te piękne chwile jubileuszów i modlić się za ciebie. Jesteś wśród swoich, bo w Szczutowie urodziłeś się, wzrastałeś, odczytywałeś łaski i dar powołania do służby kapłańskiej. Niech wspólne świętowanie przyczyni się przede wszystkim do wzrostu naszej wiary i umocnienia naszych więzi – powiedział ks. Dariusz.
Biskup wspominał swoje lata w Szczutowie, podkreślał, że w tym miejscu wszystko się zaczęło. Mówił o niespodziankach, jakie Bóg sprawia, wspominał chwile, które spędzał jako ministrant w kościele.
Kiedyś po mszy świętej proboszcz ks. Edmund Domański na chwilę się zatrzymał i powiedział do mnie: „Słuchaj, tak myślę, że powinieneś iść do Niższego Seminarium Duchownego w Płocku.” Nie pamiętam, co odpowiedziałem. Nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje, ale ta myśl zaczęła mnie drążyć, niepokoić. I poszedłem. Nie żałuję tego. Tak się stało, jak się stało. Bogu niech będą dzięki. Niech moja posługa – tak jak posługa każdego księdza – służy innym ludziom, bym mógł pokazać im Jezusa – mówił biskup Roman Marcinkowski.
Zawsze obecny
Choć biskup Roman Marcinkowski od kilku lat jest już formalnie na emeryturze, nie przestaje być obecny – zarówno w Kościele, jak i w życiu społeczności lokalnej. Uczestniczy w spotkaniach, wspiera duchowo mieszkańców, odwiedza Dom Pomocy Społecznej w Szczutowie, którego powstanie – jak sam wspomina – „zaczęło się od jednej rozmowy z wojewodą”.
Dziękuję, że pozwoliliście mi dziś wrócić tu, gdzie wszystko się zaczęło – mówił biskup. – To nie był tylko powrót do miejsca, ale do ludzi, do wspomnień, do wartości, które mnie ukształtowały.
Ku kolejnym jubileuszom
Życzenia z okazji jubileuszów składali wierni, strażacy i samorządowcy.
Życzymy obfitości Bożych łask, zdrowia, sił oraz nieustannego światła Ducha Świętego. Niech każdy kolejny dzień kapłańskiej drogi przynosi radość i pokój serca, a dobro, które ksiądz biskup niesie, wraca z hojnością. Niech Pan Bóg obdarza księdza biskupa swoją łaską, a Matka Przenajświętsza otacza opieką i prowadzi ku kolejnym jubileuszom – powiedziała wójt gminy Szczutowo Aneta Ruszkowska.
Niespodziankę przygotowała także społeczność Szkoły Podstawowej w Szczutowie. Uczniowie wystąpili w montażu słowno-muzycznym, w którym nie zabrakło słów podziękowań i wspólnego śpiewania „Barki”. Biskup wyraził uznanie dla talentów młodzieży.
Zastanawiałem się, co mnie w tym moim Szczutowie dziś spotka. Ale tego się nie spodziewałem. Kawałek nieba mnie spotkał. Bardzo chciałbym wszystkim podziękować i życzyć, byśmy nadal umieli kochać tę naszą małą ojczyznę, nasze Szczutowo, naszą gminę Szczutowo – powiedział biskup Roman Marcinkowski.
Był też czas na wspomnienia. Ksiądz biskup stwierdził, że ma szczęście do trzynastek. 13 czerwca 1965 r. otrzymał święcenia kapłańskie, 13 kwietnia 1985 r. dostał sakrę biskupią i na emeryturę przeszedł też 13 kwietnia 2017 r. Pokazywał też krzyż i pierścień biskupi, które odziedziczył po biskupie Piotrze Dudżcu. Każdy mógł dostać książkę bp. Romana Marcinkowskiego „Nadzieja naszego powołania. Rozważania o kapłaństwie”. A na koniec wszyscy zostali zaproszeni na wspólne radosne świętowanie. Koło Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich ze Szczutowa, Starej Woli, Blinna, Józefowa oraz sołectwo Mierzęcin postarały się, żeby nikt nie wyszedł głodny. Był również jubileuszowy tort.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ekstrasierpc.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz