Zamknij

Setne urodziny Grzegorza Adamkowskiego

11:42, 18.03.2020 A.M Aktualizacja: 11:45, 18.03.2020
Skomentuj

 

 

Specjalną niespodziankę dla Grzegorza Adamkowskiego z okazji setnych urodzin przygotował chór Sierpczanie, który na specjalnym spotkaniu zaśpiewał dla jubilata piosenkę ułożoną na tę wyjątkową okazję.

 

Chór Sierpczanie od kilku lat odbywa próby w świetlicy Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej w Sierpcu. Tym razem jednak zebranie miało odświętny charakter. Członkowie chóru postanowili uczcić urodziny Grzegorza Adamkowskiego. Były balony, kwiaty, zaproszono gości specjalnych.

 

Rolnik, strażak i chórzysta

Grzegorz Adamkowski urodził się 12 marca 1920 r. we Wrześni koło Rościszewa. Chodził do Szkoły Podstawowej w Poliku. W chwili wybuchu II wojny światowej miał 19 lat. W 1941 r. został aresztowany za ubój świń i osadzony w sierpeckim więzieniu. Tak, jak pozostali więźniowie, był wykorzystywany do pracy przy tłuczeniu kamieni. Piątego dnia pobytu postanowił uciec. Udało mu się. Musiał się ukrywać. 22 lutego 1943 r. znów był aresztowany. Skazano go na dwa lata więzienia. Z Sierpca przewieziono go do Działdowa, później do Sztumu, Iławy i w końcu trafił do Niemiec. Dopiero 17 października 1945 r. powrócił do Sierpca. W 1946 r. ożenił się. Jego małżeństwo trwało 60 lat. Wspólnie z żoną Kazimierą wychował dwóch synów. Doczekał się jedenastu wnuków i osiemnastu prawnuków. Prowadził gospodarstwo rolne w Kuskach. Otrzymał odznakę „Zasłużony dla Rolnictwa”.

Przez czterdzieści lat był strażakiem ochotnikiem. Za bezinteresowne niesienie pomocy otrzymał Złoty Medal „Za Zasługi dla Pożarnictwa”.

1 lipca 2006 r. wstąpił do Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów w Sierpcu, wkrótce potem został członkiem chóru Sierpczanie.

- Śpiewa z nami już od 14 lat i znając jego chęć do życia, na pewno będzie z nami jeszcze długo, długo. I chociaż ma trudności z poruszaniem się (w wyniku wypadku złamał obie nogi) to nawet o dwóch kulach wchodzi na piętro w Spółdzielni Mieszkaniowej, by brać udział w próbach. Występuje też z nami na scenie. Mimo upływu lat cieszy się doskonałą pamięcią i pogodą ducha – mówiła Krystyna Antoszek, przedstawiając jubilata.

 

Sławisz imię Sierpca

Na uroczystość przybył także burmistrz Jarosław Perzyński. W imieniu władz miasta przekazał srebrną paterę z wyrazami szacunku i życzeniami zdrowia oraz wielu lat życia.

- Chciałbym bardzo podziękować za dostarczenie mocy pozytywnej energii i sławienie dobrego imienia Sierpca podczas występów chóru. Wszystkiego dobrego – powiedział burmistrz.

Do życzeń dołączył się również prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej Józef Chmielewski.

- Cieszę się, że ta piękna uroczystość odbywa się w naszej Spółdzielni. Rok 1920 to rok w naszej historii bardzo ważny, bitwa warszawska, rozwój młodego państwa polskiego i twoje urodziny, szanowny jubilacie. Życzę kolejnych wielu lat w zdrowiu, pomyślności, radości, żeby zawsze otaczali pana ludzie serdeczni – powiedział prezes.

Prowadzący chór parafialny przy sierpeckiej farze Kazimierz Grzywiński także był pod wrażeniem dokonań Grzegorza Adamkowskiego. Wspominał czasy, kiedy jubilat uczestniczył w zajęciach chóru i wspólne zabawy, podczas których pan Grzegorz zawsze był uśmiechnięty i nie przepuścił żadnego tańca.

 

Certyfikat Stulatka

Życzenia i podziękowania przygotował chór Sierpczanie. Odśpiewano piosenkę ułożoną specjalnie z tej okazji: „Sto lat ma nasz Grzesiu, jakże nie skłonić się, jakże nie krzyknąć bis”.

Złożono gratulacje i życzono samych szczęśliwych dni w zdrowiu i szczęściu. Grzegorz Adamkowski, z racji osiągnięcia zasłużonego wieku, otrzymał Certyfikat Stulatka. „W okresie swojego życia jubilat nabył doświadczenie i kompetencje uprawniające do posługiwania się tytułem 100-latka. Jakość potwierdzona wyglądem i urokiem osobistym. Kultura i wychowanie poświadczone przez grono wybitnych znawców z otoczenia jubilata” - stwierdziła komisja złożona z członków chóru Sierpczanie.

Stulatek ze wzruszeniem dziękował za pamięć i życzenia.

- Cieszę się, że Bóg pozwolił mi przeżyć tyle lat. Cieszę się z dzisiejszego dnia, że doczekałem takiego zadowolenia, że mam tak wspaniałe towarzystwo, z którym mogę świętować – powiedział Grzegorz Adamkowski.

Jubilat zdmuchnął świeczki na torcie. Były toasty i wspólne śpiewanie, że „sto lat to za mało”.

https://ekstrasierpc.pl/pl/643_wideo/643_wideo/773_chor-sierpczanie-i-100-urodziny-grzegorza-adamkowskiego.html

(A.M)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%