Co ma wspólnego Grzechu z Bocianem, Bertą, Syborgiem, Młodym czy Batmanem? Okazuje się, że bardzo wiele - to nazwy, które nadali swoim autom właściciele astr, które w ostatnią sobotę czerwca pojawiły się na ulicach naszego miasta.
Po raz pierwszy mieliśmy w Sierpcu okazję gościć członków Ogólnopolskiego Zlotu Astra Tuning Team. Patronat nad imprezą objął Burmistrz Miasta Sierpca.
- Przejechałem z Tomaszowa Mazowieckiego. Jestem właścicielem opla astra G z 1998 r. Na zloty staram się jeździć regularnie, tylko nie zawsze czas pozwala. To dobra zabawa, można zawsze spotkać fantastycznych ludzi, którzy kochają auta – powiedział jeden z uczestników zlotu.
Większość czasu zlotowcy spędzili w Ośrodku Wypoczynkowym w Bledzewie. Przyjechali właściciele wszystkich generacji astry od (produkowanej w latach 1991 – 2002) do najnowszej K (produkcja ruszyła w 2015 r.). W sobotę, 29 czerwca, wozy można było podziwiać w Sierpcu. Parada ulicami miasta wzbudziła spore zainteresowanie mieszkańców. A później wiele osób przyszło zobaczyć pokazy i konkursy, które odbywały się na rynku przy ulicy Prusa. Właściciele aut dzielili się uwagami na temat swoich pojazdów. Było widać i słychać, że dla nich astra to nie tylko samochód do przemieszczania się z punktu A do punktu B, ale przede wszystkim ukochana maszyna. Można było przekonać się, w jaki sposób oceniana jest wysokość samochodu. Głosowano na najpiękniejsze auto zlotu oraz na najładniejszy samochód, który nie był oplem astrą. Wiele emocji wzbudził pokaz strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, którzy zaprezentowali, w jaki sposób ratują poszkodowanych w wypadkach drogowych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz