„Cuda, cuda ogłaszają” - to hasło tegorocznego Orszaku Trzech Króli, który przeszedł w blisko 900 miejscowościach w Polsce. Także w Sierpcu kolędowano, głosząc chwałę narodzonego Jezusa.
Wierni kościoła katolickiego 6 stycznia przeżywają uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli święto Trzech Króli: Kacpra, Melchiora i Baltazara. Ewangelia świętego Mateusza mówi, że za panowania króla Heroda do Betlejem przybyli mędrcy ze Wschodu, bowiem prorocy przepowiedzieli, że urodził się król żydowski.
Po raz siódmy w Sierpcu trzy parafie zorganizowały Orszak Trzech Króli. W rolę świętej rodziny wcielili się Beata, Mariusz i Staś Wolińscy. Jako pierwsi na wędrówkę ulicami miasta wyruszyli wierni z parafii świętego Benedykta. Utworzyli Orszak Afrykański (niebieski), którego zawołaniem było „Bóg się rodzi - moc truchleje”. Prowadził go król Baltazar. Śpiewając kolędy, orszak dotarł do kościoła farnego. Tam czekał już król Kacper z Orszakiem Europejskim (czerwonym) ze słowami „Witaj Dzieciąteczko w żłobie, wyznajemy Boga w Tobie”. Ostatni do wspólnego śpiewania, głoszącego radosną wiadomość o narodzinach Zbawiciela, dołączył Orszak Azjatycki (zielony), który utworzyła parafia św. Maksymiliana Kolbego. Przewodził im król Melchior, a zawołaniem było „Chrystus się rodzi nas oswobodzi”.
Orszak dotarł na parking pod Centrum Kultury i Sztuki. Ks. Mateusz Stępka odśpiewał fragment Ewangelii św. Mateusza o przybyciu trzech mędrców do miejsca narodzin Chrystusa. Zgodnie z tradycją królowie pokłonili się Jezusowi i złożyli mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. Były też słodycze dla wszystkich. Dla zziębniętych przygotowano ciepłą herbatę. Ksiądz dziekan Tomasz Kadziński podziękował za przygotowanie Orszaku i udział w nim.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ekstrasierpc.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz