Nic nie stanęło na przeszkodzie, by w końcu oddano do użytku most przy ulicy 11 Listopada. Udało się zakończyć ostatnie prace i tuż po godzinie dwunastej przejechały tamtędy pierwsze pojazdy.

Remont mostu rozpoczął się 26 września. Zamknięcie ulicy 11 Listopada zbiegło się z remontem „Dołka” i budową obwodnicy. Korki w Sierpcu stały się codziennością. Kierowcy z niecierpliwością oczekiwali chwili, kiedy skończą roboty.

— Znajomi dziwili się, kiedy narzekałem, że w Sierpcu stoję korkach. Chyba mi nawet nie wierzyli. Największe problemy były, dopóki nie postawili nakazu jazdy w prawo przy klasztorze. Chociaż i tak do pracy wyjeżdżałem dwadzieścia minut wcześniej. Cieszę się, że w końcu znów będzie w miarę normalnie — stwierdził sierpczanin.

Most miał być oddany szybciej do użytku, jednak warunki pogodowe spowodowały, że trzeba było czekać.

— Cieszę się, że udało się przeprowadzić ostatnie prace i dziś można było puścić ruch jeszcze przed świętami — stwierdził radny miejski Piotr Rzeszotarski.

Została wzmocniona konstrukcja, , położono też nową nawierzchnie.

— Inwestycja kosztowała 2,2 mln zł. W całości została sfinansowana przez Samorząd Województwa Mazowieckiego. Myślę, że nowy most dobrze będzie służył mieszkańcom. Obecnie jest to główna arteria łącząca dwie strony Sierpca — powiedział dyrektor rejonu Gostynin-Płock Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Michał Górecki.