Czasem trzeba wyłączyć telefony i spotkać się, by porozmawiać, pobyć razem. Z tego założenia wyszli mieszkańcy wsi Cetlin, którzy postanowili przeznaczyć jedno sobotnie popołudnie i wieczór na wspólną zabawę.

Sołecka impreza odbyła się w remizie. Inicjatorami wspólnego spotkania mieszkańców wsi byli radna Barbara Mańkowska i sołtys Piotr Buńkowski. Wśród zaproszonych gości był także wójt gminy Gozdowo Dariusz Kalkowski i przewodniczący Rady Gminy Dariusz Śmigielski. Panie postarały się, by jedzenia nie zabrakło. Była golonka, kurczak nadziewany serami, bigos i półmiski z wędlinami. Znalazło się też małe co nieco dla jaroszy. Specjalnie dla łasuchów przygotowano domowe ciasta. Panowie serwowali dania przy grillu. Była kaszanka i kiełbasa, a nawet pieczone ziemniaki. Kiedy już wszyscy zaspokoili pierwszy głód, do tańca zaprosił DJ Andrzej Olewnik. Długo nie musiał nikogo przekonywać. Zabawa trwała do późnych godzin nocnych.