W wieku 65 lat zmarł Tomasz Pulkowski, który od ponad pięćdziesięciu lat był członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Szczutowie. Wiele osób zapamiętało go jako serdecznego, dobrego człowieka.

W pogrzebie uczestniczyło wiele osób: rodzina, przyjaciele, znajomi. Nie zabrakło pocztów sztandarowych i strażaków.

Tomasz Pulkowski wstąpił w szeregi OSP Szczutowo w 1972 r. jako piętnastoletni chłopiec. I był związany z tą jednostką do samego końca. Ukończył kurs strażaka ratownika i brał udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych. Zapisywał historię OSP. Prowadzone przez druha Tomasza kroniki zdobywały wiele nagród i wyróżnień na szczeblu powiatowym, wojewódzkim i ogólnopolskim. Był też członkiem Zarządu Oddziału Gminnego Związku OSP RP w Szczutowie, przewodniczącym Gminnej Komisji Rewizyjnej, a także członkiem Zarządu Oddziału Powiatowego Związku OSP RP. Za swoją ofiarną, pełną poświęcenia służbę został odznaczony brązowym, srebrnym i złotym medalem „Za Zasługi dla Pożarnictwa”. Nie tylko ratował życie i mienie jako strażak, ale też oddawał krew, za co został odznaczony odznaką „Zasłużony Honorowy Dawca Krwi PCK”.

— Bycie strażakiem ochotnikiem, noszenie munduru strażackiego uważał za zaszczyt i honor. Godnie reprezentował jednostkę. Nie brakowało go nigdy podczas zebrań strażackich, warty przy Grobie Pańskim i w czasie rezurekcji wielkanocnej, asystował podczas procesji Bożego Ciała oraz odpustów parafialnych, uczestniczył w pielgrzymkach strażackich. Jeszcze nie tak dawno, podczas spotkania opłatkowego, rozmawialiśmy o planach na przyszłość. W osobie druha Tomasza straciliśmy kolegę, przyjaciela, dobrego człowieka, wrażliwego człowieka — wspominali druhowie z OSP Szczutowo.