8 marca to czas dla kobiet. Od wielu lat razem obchodzą swoje święto panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Grodkowie-Zawiszy. Na wspólne spotkanie zaprosiły także pozostałe mieszkanki wsi.

Pierwsze wzmianki o KGW w miejscowości Grodkowo-Zawisze (gmina Sierpc) pojawiły się już w 1947 r. Członkinie Koła brały udział w kursach kulinarnych, ogrodniczych, szycia. Przy udziale kół rolniczych zajmowały się rozdziałem piskląt i paszy. Były chwile, kiedy działalność prowadzono bardzo prężnie i czasy, gdy zamierała ona prawie całkowicie. Od piętnastu lat na czele KGW stoi jako przewodnicząca Beata Tomasik, rolę skarbnika pełni Barbara Brzóska, a sekretarza Wanda Jaworska. Od wielu lat panie zdobywają nagrody na konkursach kulinarnych. Ich wyrobów można było spróbować m.in. w sierpeckim skansenie, Łącku, Płocku, Poświętnem, Sierpcu. Obecnie Koło przy udziale Agencji Restrukturalizacji i Modernizacji Rolnictwa w Sierpcu jest na etapie rejestracji w KRS.

Jednym z kultywowanych zwyczajów są spotkania z okazji Dnia Kobiet. Odbywały się one w różnych miejscach, w remizach, domach prywatnych, lokalach gastronomicznych. W tym roku, po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią, panie postanowiły wspólnie obchodzić swoje święto. Przybyły członkinie KGW i mieszkanki wsi. Wszystkich gorąco powitała przewodnicząca Beata Tomasik. Chwilą ciszy uczczono pamięć kobiet, które już odeszły.

— Przyszło nam żyć w trudnym czasie, najpierw COVID-19, teraz wojna w Ukrainie. Pozostaje nam cieszyć się każdą dobrą chwilą, jaką dane jest nam przeżyć — powiedziała przewodnicząca.

Dla pań przygotowano słodkie niespodzianki, były też kwiaty. Nie zapomniano, że 8 marca to nie tylko Dzień Kobiet, ale też imieniny Beaty. Solenizantki zostały obdarowane dodatkowymi prezentami i usłyszały wiele dobrych życzeń.