Urokliwe wieńce dożynkowe, piękna pogoda, dobra muzyka i rolnicy, którzy mimo problemów z suszą i późnymi przymrozkami po raz kolejny zebrali zboża z pól – to wystarczy, by obchodzić święto plonów, święto ludzi i ziemi.
W tym roku gospodarzami dożynek w gminie Sierpc były sołectwa Białyszewo i Goleszyn. Na szkolnym boisku rozstawiono scenę. Słomiana krowa i wielki dożynkowy kosz stanowiły ciekawą ozdobę. Świętowanie rozpoczęło się tradycyjnie od przejścia korowodu dożynkowego, który poprowadziła Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP Goleszyn. Zgodnie z tradycją najpierw podziękowano Bogu. Proboszcz ksiądz Roman Godlewski modlił się w intencji rolników i ich rodzin.
Niech chleba nigdy nie zabraknie
Przybyłych gości powitał wójt gminy Sierpc Krzysztof Korpoliński. Najważniejszymi osobami byli rolnicy i to im podziękowania składali m.in. poseł Waldemar Olejniczak, starosta sierpecki Mariusz Turalski, wicestarosta Jarosław Ocicki, wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Małgorzata Korpolińska.
Starostowie dożynek Iwona Paradowska - sołtys wsi Goleszyn oraz Tomasz Dudkiewicz - sołtys wsi Białyszewo przekazali wójtowi, jako gospodarzowi gminy, bochen chleba - symbol dostatku i sytości. Chleb dożynkowy został podzielony wśród uczestników uroczystości.
- Niech chleba nigdy nikomu nie zabraknie w naszej gminie i naszej ukochanej ojczyźnie.(…) Uroczystości dożynkowe są najlepszą okazją do podziękowania rolnikom za całoroczny trud i uzyskane plony. Ta piękna tradycja stanowi ważny element polskiej kultury i tożsamości – powiedział wójt.
Przewodniczący Rady Gminy Sierpc Andrzej Kanigowski mówił o szacunku do chleba i szacunku dla rolników.
- Od myszy do cesarza, każdy żyje z pracy gospodarza – przypomniał stare powiedzenie przewodniczący.
Poseł odczytał i przekazał na ręce wójta list od prezydenta Andrzeja Dudy.
Dożynkowe wieńce
Mieszkańcy sołectw i Koła Gospodyń Wiejskich przygotowali wieńce i kosze dożynkowe, które zachwycały prostotą oraz ciekawym wykorzystaniem kłosów i ziaren. Za trud, jaki włożono w ich zrobienie, wszyscy zostali nagrodzeni brawami a także upominkami.
Część artystyczną dożynek przygotowali uczniowie Szkoły Podstawowej w Goleszynie, którzy w żartobliwy sposób przedstawili życie na wsi. Najmłodsi zatańczyli krakowiaka, a absolwenci zaśpiewali w minikoncercie.
Po części oficjalnej przyszedł czas na zabawę. Do późna w nocy świętowano przy muzyce z zespołem Manders.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz