Nieśmiała Poetka, Bob Budowniczy, Mała Tancerka, Perfekcyjny Konstruktor, Nieśmiały Odkrywca, Szybki Bill, Mistrz Układanek – to pierwsi absolwenci Miejskiego Żłobka w Sierpcu. Ich pożegnanie zbiegło się z obchodami pierwszych urodzin placówki.

Na urodzinowe przyjęcie przybyły dzieci, rodzice, wychowawcy, przedstawiciele władz miejskich. Zgromadzonych powitała dyrektor żłobka Dorota Żbikowska.

- Mijający rok był jak jazda na rollercoasterze. Było szybko, intensywnie, bywało zaskakująco. Kiedy w 2019 r. wchodziliśmy do nowo wyremontowanej placówki, to poza wymalowanymi ścianami nie było niczego, a już od sierpnia przyjmowałyśmy dzieci, zaczynałyśmy pracę dydaktyczno-wychowawczą. Naukę stawiania pierwszych kroków mamy już za sobą. Jest coraz stabilniej – powiedziała dyrektor.

Życzenia z okazji pierwszych urodzin złożyli burmistrz Jarosław Perzyński, jego zastępca Piotr Nowakowski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Zbigniew Długokęcki, przewodniczący komisji budżetu Rady Miejskiej Krzysztof Kacperski, a także rodzice dzieci, które uczęszczały na zajęcia. Goście przyszli z prezentami. Posłużą one kolejnym pokoleniom maluchów. Był też wspaniały tort.

Urodziny nie były jedyną okazją do świętowania. Po prawie trzydziestu latach żłobek w Sierpcu znów ma absolwentów. Trzylatki otrzymały pamiątkowe dyplomy i upominki. Od września dzieciaki będą chodzić już do przedszkola, musiały więc pożegnać znane kąty. Prezenty przygotowano też dla pozostałych maluchów.

Po zakończeniu części oficjalnej dzieci mogły pobawić się w ogródku żłobka. Czekało na nich sporo niespodzianek - od łowienia skarbów w wodzie po zabawę w zamku.