Pomóżmy pani Hani

Cały czas trwa zbiórka pieniędzy na leczenie zawidzanki Hanny Sadeckiej. Udało się już ubierać ponad połowę potrzebnej kwoty, jednak nadal potrzebne jest jeszcze ok. 287 tys. złotych.

Hanna Sadecka ma 39 lat. Jest szczęśliwą żoną i mamą dwóch synów, z których jest niezmiernie dumna. Niestety, w jednej chwili życie jej rodziny zrujnowała straszliwa diagnoza. W 2014 roku wykryto u niej nowotwór złośliwy jajnika. Jeszcze w styczniu tego samego roku przeszła operację oraz dwa cykle chemioterapii, jednak nie był to koniec walki z chorobą. Dwa lata później doszło do pierwszej wznowy. Konieczna stała się operacja oczyszczania jamy brzusznej z komórek nowotworowych i ponowna chemioterapia. W tym samym czasie wystąpiła niewydolność nerek. W 2018 roku pojawiła się kolejna wznowa, po której stwierdzono niedrożność jelit.

— Od roku przyjmuję chemię, ale mój organizm z dnia na dzień jest coraz bardziej wymęczony leczeniem. Ostatnią deską ratunku jest dla mnie nierefundowane leczenie w postaci immunoterapii łączącej dwa leki. Teraz mam tylko jedno, jedyne marzenie – żyć, po prostu żyć. Dlatego z całego serca proszę Was o pomoc w zebraniu środków potrzebnych na moje leczenie. To dla mnie ostatnia szansa. Nie chcę jej stracić! Nie chcę się żegnać z życiem… — napisała pani Hania.

Można wziąć udział w licytacji na Facebooku https://www.facebook.com/groups/908990069928861, kupując lub wystawiając do sprzedaży przedmiot. Można też wpłacić pieniądze przez stronę www.siepomaga.pl/hanna-sadecka

Dane do przelewu tradycyjnego

Fundacja Siepomaga

Pl. Władysława Andersa 3

61-894 Poznań

Numer rachunku

82 2490 1028 3587 1000 0011 7226

IBAN: PL82249010283587100000117226

Tytułem: Darowizna Hanna Sadecka