A jednak można!

Na ulicy Nałkowskiej w Sierpcu stał słup energetyczny, słusznych rozmiarów, żelbetowy. Jedna z jego części wychodziła poza chodnik. Przeszkadzało to kierowcom, nie przeszkadzało zakładowi energetycznemu. Sytuacja jednak uległa zmianie.

O słupie pisaliśmy już w 2020 roku, kiedy trwał remont ulicy Konstytucji 3 Maja i ulicą Nałkowskiej zorganizowano objazd dla samochodów. Już wtedy kierowcy narzekali na rozkrakę. Oni narzekali, Miasto informowało, że wymiana lub znakowanie słupa jest w gestii spółki Energa i nic się nie działo przez kolejne dwa lata. Nie dało się nawet odpowiednio oznakować tkwiącej w jezdni przeszkody. Skomplikowane zapewne są procedury takowych działań i musiało to trwać. I pewnie trwałoby jeszcze dłużej, gdyby nie ford fusion, który 22 września 2022 r. uderzył w słup. Kierowca auta był trzeźwy i na szczęście nic mu się nie stało. Uszkodzeniu natomiast uległ przedmiot marudzenia posiadaczy samochodów, którym przyszło jeździć ul. Nałkowskiej. Już od samego rana po zderzeniu pełną parą ruszyły prace przy wymianie słupa. Szybko i sprawnie zastąpiono dotychczasową rozkrakę nową konstrukcją, która nie wchodzi w jezdnię. Piękny, pojedynczy słup tkwi w chodniku.

— Współczuję kierowcy tego auta, które uderzyło w słup, ale cieszę się, że w końcu problem udało się rozwiązać. Widać jesteśmy takim krajem, gdzie rzeczy niemożliwe daje się wykonać od ręki, pod warunkiem, że ktoś w coś uderzy, tym razem trzeba było aż samochodu — skomentował jeden z kierowców.