Dzieci to tacy mali ludzie, którzy potrafią cieszyć się bez powodu. Na Osiedlu Witosa w sobotnie popołudnie najmłodsi mieli jednak wiele powodów, by być zadowolonymi.

Na festyn z okazji Dnia Dziecka zaprosił Zarząd Osiedla nr 3 w Sierpcu. Impreza rozpoczęła się od piłkarskiego turnieju dla uczniów szkół podstawowych z klas IV-VI. Pięć drużyn rywalizowało o laur zwycięstwa. Najlepszy okazał się zespół Popisy Siwkosia, który tylko w jednym spotkaniu odnotował remis, pozostałe wygrywając. Drugie miejsce zajęli piłkarze FC Blues, trzecie FC Ulani, czwarte Bez Nazwy FC, piąte Piorun Sosnowiec.

Później przyszedł czas na zabawy dla najmłodszych. Bajeczny Świat oraz panie z Pierwszego Niepublicznego Przedszkola w Sierpcu Edukidsmed Akademia Samodzielności przygotowały wiele atrakcji. Można było spróbować swoich sił w walce sumo, zrobić sobie zdjęcie z ogromną pandą, puszczać bańki mydlane lub rozbijać je za pomocą „mieczy” zrobionych z balonów. Spora grupa czekała w punkcie robienia „tatuaży”. Dziewczynki zdecydowanie wybierały motyle lub jednorożce, chłopcy woleli smoki. Największą atrakcję stanowiły jednak dmuchańce. Chętni do zabawy w zamku i na zjeżdżalni cierpliwie stali i czekali na swoją kolejkę.

Nie brakowało też chętnych, by sprawdzić, jak to jest być strażakiem czy policjantem. Syreny alarmowe rozbrzmiewały bardzo głośno. 

— Wszystko mi się podoba. Chcę, żeby częściej takie rzeczy były. Bardzo tęskniłam za ludźmi i zabawą — powiedziała Zuzia.