Zamknij

Metamorfozy Andrzejkowe 2019, czyli wieczór z Wiganną Papiną

08:15, 10.12.2019 A.M Aktualizacja: 08:20, 10.12.2019
Skomentuj

 

Lanie wosku i wróżby – tradycyjnie kojarzą się z andrzejkami. Studio Figura i Beauty Concierge w Sierpcu postanowiły pójść o krok dalej i nauczyć kobiety, że przyszłość mogą kształtować w dużej mierze same. Metamorfozy Andrzejkowe 2019 pokazały, jak wiele można zmienić, mając dobrych doradców.

 

Na wieczór metamorfoz przybyły do Studia Figura i Beauty Concierge w Sierpcu klientki korzystające z usług oferowanych w tym miejscu, ale też sporo pań, które chciały poznać Wigannę Papinę, usłyszeć porady znanej stylistki, wizażystki, kostiumografki współpracującej z wieloma gwiazdami małego i dużego ekranu.

 

Zawsze wyglądajcie pięknie

W gościnnych progach Studia Figura i Beauty Concierge powitała wszystkich Inga Kalińska, twórczyni i właścicielka salonu.

- Jest mi bardzo miło, że jesteś z nami. Nie jest to pierwszy event u nas i na pewno nie ostatni. Na andrzejki udało nam się zaprosić wspaniałą osobę, która pokaże, jak szybko możemy dokonać metamorfozy, zmieniając styl ubierania się, makijaż czy uczesanie - powiedziała Inga Kalińska.

Cztery sierpczanki posłużyły za modelki na pokazie. Początkowe skrępowanie szybko minęło i panie z wdziękiem prezentowały się w kolejnych odsłonach. Wiganna Papina omawiała każdą stylizację, mówiąc, co jest ważne i istotne przy dobieraniu stroju. Zwracała uwagę, że kobieta zadbana ma więcej wiary w siebie. Zalecała, by mieć w domu dres i pidżamę, w których wygląda się dobrze, a wyrzucić tzw. „garderobę do sprzątania”. Warto dbać o siebie, nie tylko dla innych, ale przede wszystkim dla własnego dobrego samopoczucia. Stylistka mówiła, że dziś dobre ubranie to już nie jest kwestia pieniędzy. Warto podpatrywać, warto przeglądać katalogi z modą.

- Najważniejszym trendem jest bycie piękną, aby wyglądać młodo, czuć się dobrze i żeby kochał nas ukochany – stwierdziła Wiganna Papina.

Jedna z obecnych pań na spotkaniu została wylosowana i jej również zrobiono stylizację. Wiganna Papina chętnie rozmawiała także z pozostałymi uczestniczkami spotkania, namawiała do mierzenia ubrań. Wiele kobiet odkryło, że jednak ma talię, powinny pokazywać nogi lub nie powinny wstydzić się dekoltów.

- Zawsze wybierałam bezpieczne kolory: czarny, ewentualnie coś w odcieniach szarości lub beżu. Nigdy bym nie zmierzyła niczego zielonego, a już czerwony z brokatem to całkowity hardcore. A tymczasem okazuje się, że jednak dobrze mi w takich kolorach. Chyba czas na nowe ciuchy w szafie – stwierdziła jedna z pań.

Wizażystka opowiadała także o swojej pracy z gwiazdami, takimi jak Alicja Resich - Modlińska, Dorota Wellman, Grażyna Torbicka, Monika Olejnik, Jolanta Fajkowska. Mówiła, że nie zawsze strój, który dobrze prezentuje się na co dzień, wypada idealnie w telewizji. Omówiła kilka kwestii, które są istotne w tv, ale też wtedy, gdy chcemy dobrze wyjść na zdjęciu lub na spotkaniu, podczas którego bardzo nam zależy na dobrym wizerunku. Jedną z porad stanowił zakaz siadania tyłem do światła.

 

1200 kcal w 30 minut

Podczas metamorfoz zaprezentowano nowy trening EMS, pobudzający do pracy mięśnie poprzez ich elektrostymulację. Został on stworzony z myślą o tych wszystkich, którzy nie mają czasu na długie przebywanie w siłowni czy sali ćwiczeń. Za „królika doświadczalnego” posłużyła jedna z pracownic salonu. Na specjalnie dopasowany strój sportowy założyła kamizelkę, pas biodrowy oraz opaski na uda i ramiona, do których przyczepione były elektrody. Później pod okiem trenera wykonywała kolejne ćwiczenia. Początkowy dyskomfort spowodowany strojem zmienił się w zdziwienie. Mimo iż dziewczyna była w niezłej kondycji, ćwiczenia sprawiły, że szybko się spociła i poczuła efekt, który odczuwała zwykle pod koniec intensywnego treningu. A to wszystko dzięki impulsom elektrycznym, wysyłanym z urządzenia poprzez elektrody bezpośrednio do komórek mięśni. Ćwicząc trzydzieści minut w tym kombinezonie, można stracić nawet 1200 kalorii.

 

Co nas czeka w przyszłym roku?

Na wieczorze andrzejkowym nie mogło zabraknąć też wróżb. Można było sprawdzić, co mówią karty i numerologia. Można było też pomóc w spełnieniu swoich marzeń i skorzystać z rad pracowników salonu dotyczących urody, wykupić karnet na ćwiczenie, poznać najnowsze nowinki ze świata kosmetologii i medycyny estetycznej. Nie brakowało chętnych do spróbowania napojów oczyszczających, wspomagających trawienie, orzeźwiających. Wiele osób dopytywało się o ekologiczne kosmetyki. Na wszystkich czekały pyszne, zdrowe przekąski i drink bar.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%