Zamknij

Pożegnanie Urszuli Strużewskiej

17:00, 02.12.2020 A.M Aktualizacja: 12:41, 04.12.2020
Skomentuj

 

29 listopada 2020 r. zmarła Urszula Strużewska, nauczyciel muzyki, wieloletnia dyrektor Ogniska Pracy Pozaszkolnej, człowiek z pasją. Przez wiele lat uczyła młodych sierpczan miłości do muzyki i tańca, pomagała odkrywać drogi, przez które wkraczali w dorosłość.

 

Urszula Strużewska żyła 75 lat. Pracowała jako nauczyciel muzyki w Szkole Podstawowej w Różu (1964-1966), Szkole Podstawowej nr 2 w Sierpcu (1966-1967), Szkole Podstawowej nr 3 w Sierpcu (1967), Szkole Podstawowej nr 1 w Sierpcu (1967-1984). W 1984 r. objęła funkcję dyrektora Ogniska Pracy Pozaszkolnej w Sierpcu, którą pełniła do 2003 r.

Przez wiele lat była instruktorem Hufca ZHP Sierpc, komendantką obozów, biwaków, wycieczek i innych form działalności harcerskiej, przewodniczącą komisji oceniającej przeglądy działalności artystycznej zuchów i harcerzy, członkiem komisji rewizyjnej Hufca. Prowadziła drużynę harcerską w OPP. 

Otrzymała Srebrny i Złoty Krzyż Zasługi, Krzyż Zasługi dla ZNP, odznakę „Za zasługi dla województwa płockiego”.

 

Niebo zamiast gwiazd jest pełne nut”

Pożegnanie, które wygłosiła podczas pogrzebu dyrektor OPP Renata Przybyłowska:

Pani Urszula była osobą ciepłą, wrażliwą, pełną taktu i niezwykle życzliwą. Jako nauczyciel muzyki wychowała wiele pokoleń uczniów sierpeckich szkół.

Jednak serce pani Uli biło najmocniej do Ogniska Pracy Pozaszkolnej, gdzie pełniła funkcję dyrektora przez 19 lat. Poprzez muzykę i barwy dźwięku ukazywała dzieciom świat wartości; potrafiła do nich dotrzeć i wydobyć to, co najpiękniejsze.

Szanowna Pani Dyrektor,

dzisiaj żegnamy Cię ze smutkiem; podziękowaniem za Twą obecność i nadzieją, że tam jesteś szczęśliwa i grasz na swoich ulubionych skrzypcach.

Dzisiaj niebo zamiast gwiazd jest pełne nut …… specjalnie dla Ciebie.

 

Nie liczyła godzin

Były dyrektor OPP Jakub Grodzicki tak wspomina Urszulę Strużewską:

Ulę bliżej poznałem, gdy zostałem dyrektorem Ogniska Pracy Pozaszkolnej. Była instruktorem zajęć rytmiki i tańca. Dzieci ją kochały, bo oddawała im całe swoje serce. Zawsze był problem, bo na jej zajęcia zapisywało się więcej chętnych, niż było miejsc, ale nie odmawiała nikomu. Nigdy nie liczyła godzin pracy - jak była potrzeba, zostawała dłużej, nie pytając o dodatkowe wynagrodzenie.

Wielokrotnie jej wychowankowie zdobywali laury na konkursach i przeglądach. Zawsze cieszyła się z ich sukcesów i z uśmiechem, nawet po wielu latach, potrafiła opowiadać o swoich podopiecznych.

To była wspaniała, ciepła osoba, nauczyciel z pasją i miłością do dzieci i muzyki.

 

Zegarmistrz światła

Jednym z wychowanków Urszuli Strużewskiej jest Marek Okraszewski, który podczas pogrzebu na pożegnanie, specjalnie dla swojej pani od muzyki, zaśpiewał piosenkę „Zegarmistrz światła”. Słowa „A kiedy przyjdzie także po mnie Zegarmistrz światła purpurowy, by mi zabełtać błękit w głowie, to będę jasna i gotowa. Spłyną przeze mnie dni na przestrzał. Zgasną podłogi i powietrza. Na wszystko jeszcze raz popatrzę I pójdę, nie wiem gdzie – na zawsze” – rozbrzmiewały jeszcze długo na sierpeckim cmentarzu.

 

(A.M)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%