Zgodnie z tradycją studniówka w Liceum Ogólnokształcącym w Sierpcu odbyła się w szkole. Hala sportowa na jedną noc stała się salą balową. Szampańska zabawa trwała do białego rana.
Studniówka zaczęła się od poloneza. W strojach dominowała prostota i elegancja. Większość maturzystek wybrała czerń i granat, choć były i kreacje w pastelowych barwach, a także czerwonych. Każda z tancerek trzymała w dłoni jasnokremową różę.
W świecie dorosłych powitała maturzystów Ewa Jancewicz, dyrektor LO.
- To chyba pierwsza taka noc w życiu, kiedy uświadamiacie sobie, że nie jesteście już dziećmi. To poczucie, że już będziecie zmierzać się ze światem i ze swoimi marzeniami. Nie mogę wam obiecać, że będzie to łatwe, ale nie ma rzeczy niemożliwych. O marzenia trzeba walczyć. Mimo trudnych czasów, w jakich przyszło wam żyć, nie rezygnujcie z marzeń. (…) Dziś jest dzień zabawy. Mam nadzieję, że ten bal będzie dla was niezapomnianym przeżyciem i pozostanie na zawsze wspaniałym wspomnieniem młodości – powiedziała dyrektor.
Szampańskiej zabawy i powodzenia na egzaminie maturalnym życzyli starosta Mariusz Turalski i wicestarosta Jarosław Ocicki, w imieniu rodziców Iwona Olszewska i Paweł Chmielewski. Były też życzenia od młodszych kolegów.
Maturzyści podziękowali dyrekcji, wychowawcom, nauczycielom i rodzicom. A później przyszedł czas na radość tej jednej nocy. Na chwilę wszyscy zapomnieli o nauce, maturze i bawili się do białego rana.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz