Zamknij

Jak zmotywować się do pracy

10:49, 23.10.2018 Materiał Partnera Aktualizacja: 11:16, 23.10.2018

Tekstów o motywacji do pracy nigdy dość. Nigdy nie wiadomo, kiedy trafi się na radę idealną dla siebie. Najlepiej przetestować wszystkie po kolei i na podstawie metody prób i błędów wybrać najlepsze. Z pewnością się to uda, trzeba tylko chcieć, a korzyści, jakie się uzyska, tak materialne, jak i niematerialne, mogą przerosnąć najśmielsze oczekiwania.

1. Motywujące (bądź demotywujące!) cytaty i obrazki

W czasach panującej nam wszechobecnie kultury memów internetowych to już niemal klasyczna metoda na zainspirowanie się do gorliwszego wypełniania obowiązków zawodowych. Najskuteczniejsze są mini-dzieła wykonane samodzielnie, np. zapożyczające teksty z ulubionych książek czy filmów. Na niektórych jeszcze bardziej działają przekazy pozornie demotywujące, które tak naprawdę stawiają przed wyzwaniem i niejako „wymuszają” większe starania.

2. Odpowiednio urządzone biurko

Nieważne, czy pracujemy w domu, czy w biurze, bez dobrze zorganizowanej przestrzeni dookoła możemy zapomnieć o efektywnej pracy. Dlaczego by nie połączyć tego punktu z poprzednim? Wystarczy wykonany własnoręcznie demotywator powiesić na ścianie przy miejscu pracy naprzeciwko swoich oczu. Do tego zdjęcie z jakiegoś ważnego wydarzenia, perfekcyjnie poskładane dokumenty na szafce i można działać. Plus oczywiście kawa bądź herbata.

3. Porządny terminarz

Bez kalendarza na bieżący rok ani rusz! To taka mała, prywatna przestrzeń, gdzie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki można pomieścić wszystkie swoje obowiązki w jednym miejscu. Tak samo jak dbanie o porządek w miejscu pracy, tak zachowanie schludności w terminarzu pozwala na poczucie większej kontroli nad pracą, a tym samym życiem w ogóle. Teoretycznie banalna rzecz, ale jakże skuteczna!

4. Ruszenie wyobraźnią

To również niezawodny sposób na przywrócenie motywacji. Wystarczy wyobrazić sobie, jaką ulgę poczuje się po dobrze spełnionym obowiązku. Więcej – jakie fajne gadżety będzie można kupić za pieniądze ze świeżo zarobionych 5100 złotych netto. Jeszcze więcej – jaką sławę i chwałę zyska się w oczach rodziny po sukcesywnym zakończeniu dnia w pracy. Tego typu wizualizacje bardzo pomagają na schorzenie zwane „gdyby mi się chciało tak, jak mi się nie chce”.

5. Kontrola nad elektroniką

Nic nie potrafi bardziej zdemobilizować do pracy jak nawał informacji dobiegających równocześnie z otwartego okna przeglądarki, wyświetlacza smartfona i odtwarzacza muzyki ulokowanego tuż nad uchem. W dobie wszechobecnych multimediów ciężko całkowicie odciąć się od tego typu przekazów, jednak bardzo pozytywnie na jakość wykonywanej pracy powinno zadziałać choćby minimalne ograniczenie ich działania.

6. Nie zapomnij o nagradzaniu się

Dzięki wszystkim powyższym radom bądź niektórym z nich udało ci się sukcesywnie zmotywować do pracy i wykonać ją na sto procent? Świetnie! Teraz w ramach ukoronowania swoich wysiłków nagródź się za wykonaną ciężką pracę. Na jednych działają bardziej nagrody materialne niż pozamaterialne, na innych odwrotnie, jednak ważne jest, by docenić się choćby symbolicznie.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%