Każdy posiadacz samochodu raz na jakiś czas odwiedza zakład wulkanizacyjny. Zazwyczaj ma to miejsce podczas okresowych wymian opon z letnich na zimowe i na odwrót. Bywa jednak, że złapiemy „gumę” i wówczas czeka nas nieplanowana wizyta w celu naprawy uszkodzonej opony. Wszystko jest względnie łatwe, o ile zdarzy się w mieście. Gorzej, gdy „złapiemy gumę” z dala od miasta np. w trasie. Wówczas z pomocą przychodzi mobilna wulkanizacja. Czym różni się ona od stacjonarnej i czy przydaje się jedynie podczas uszkodzenia opony? O tym piszemy poniżej.
W jakich sytuacjach przyda się mobilna wulkanizacja?
Z pewnością każdy chciałby uniknąć „złapania gumy” w tzw. trasie, gdy do najbliższego miasta jest kilka, kilkanaście kilometrów. W życiu bywa jednak różnie. Jeśli już przytrafi się nam taka przygoda i z jakichś względów nie jesteśmy w stanie poradzić sobie sami, np. nie mamy opony zapasowej, musimy wezwać pomoc. Na szczęście już wiele lat temu warsztaty wulkanizacyjne dostrzegły potrzebę świadczenie usług z dojazdem do klienta. W ten sposób powstała mobilna wulkanizacja. To usługa bardzo korzystna dla obu stron. Klient może wezwać fachowca na miejsce awarii oddalone czasem o kilkanaście kilometrów od miejsca zdarzenia, a wulkanizator poszerza swoją ofertę i może działać na o wiele większym terenie, często 24h na dobę.
Jak wygląda mobilna wulkanizacja?
W praktyce tym różni się ona od stacjonarnej, że cały warsztat mieści się na pokładzie specjalnie wyposażonego samochodu. Po wezwaniu na miejsce zdarzenia pracownik serwisu dokonuje niezbędnej naprawy na miejscu.
W razie konieczności możliwy jest również zakup nowej opony, jeśli uszkodzona nie nadaje się do dalszej jazdy. Największym plusem działania mobilnej wulkanizacji jest jednak fakt, iż jest ona dostępna całodobowo również w weekendy. I chociaż z pewnością ilość klientów np. w niedzielę nie jest duża sama świadomość, że można skorzystać z takiej usługi daje ogromny komfort podróży. Tym, co jeszcze wyróżnia usługę stacjonarną od mobilnej jest cena. Siłą rzeczy usługa mobilna jest sporo droższa, gdyż zawiera opłatę za dojazd. Ale umówmy się, są w życiu sytuacje, w których cena schodzi na dalszy plan jeśli utkniemy z rodziną na poboczu z dala od miasta.
Czy mobilna wulkanizacja przyda się jedynie podczas awarii?
Odpowiedź brzmi nie. Druga z sytuacji obok klasycznego przebicia opony może być chęć sezonowa wymiana opon pod własnym domem. Każdy, kto dokonuje takiej wymiany dwa razy do roku doskonale wie jak duże kolejki aut potrafią gromadzić się pod serwisami. Nawet jeśli umówimy się na konkretną godzinę do trzeba do serwisu dojechać, odczekać swoje i wrócić. Bywa, że cała wizyta zajmuje nawet 2h. Jeśli nie chcemy tracić tyle czasu możemy wyszukać w internecie usługi o nazwie mobilna wulkanizacja Warszawa, wybrać serwis, który znajduje się względnie blisko naszego miejsca zamieszkania i zamówić wymianę pod domem. Owszem zapłacimy więcej, ale są w życiu sytuacje, które są tego warte np. wymiana opon przed wspólnym wyjazdem rodzinnym. Lepiej poświęcić dodatkowe 2h na przygotowania do wyjazdu niż stanie w kolejce do wulkanizatora.
