Podczas mundialu w Katarze drużyna Belgi zakończyła swój udział w turnieju już na fazie grupowej. Z tego powodu kibice i eksperci z całego świata mówią otwarcie o zmarnowaniu złotego pokolenia. Czy mają ku temu rozsądne podstawy?
Jeśli chodzi o wyniki mundial w Katarze, ten rozpoczął się dla Belgi znakomicie, a mianowicie od zwycięstwa z Kanadą. Jednak ich gra pozostawiała wiele do życzenia i budziła niepokój wśród kibiców tej reprezentacji. Mając w składzie takich piłkarzy jak De Bruyne, Hazard, Witsel czy Tielemans powinni zdominować Kanadyjczyków, a jednak tak się nie stało. Drużyna z Ameryki Północnej pokazała się z bardzo dobrej strony i oddała więcej strzałów od swoich przeciwników. O pozytywnym wyniku dla Belgów zadecydowała jedna bramka, którą zdobył Batshuayi. Ich kibice mogli się pocieszać pozytywnym rezultatem oraz brakiem Lukaku, ale jak się okazało, takie myślenie nie miało uzasadnionych podstaw.
W kolejnym meczu Belgia zmierzyła się z rewelacją a Afryki w postaci reprezentacji Maroka. Pomimo tego, że przeważali pod kątek posiadania piłki oraz liczby podań, to musieli uznać wyższość przeciwnika. Belgia przegrała 0:2, a co gorsza oddawała niewiele strzałów. Z tego powodu ich ostatnie spotkanie przeciwko Chorwacji stało się mecze o wszystko. Niestety dla nich rywalizacja z drużyną z Bałkanów zakończyła się bezbramkowym remisem i musieli pożegnać się z mundialem. Biorąc pod uwagę wynik końcowy Belgów na ostatnich mistrzostwach, na których zajęli 3 miejsce, tegoroczny wynik jest uznawany za prawdziwą katastrofę. Drużyna tworzyła sobie niewiele sytuacji, a według wielu kibiców zabrakło też jej agresji. Wydaje się, że skład Belgii stworzony z wielu gwiazd i kilku solidnych, bardzo doświadczonych piłkarzy nie tworzy już kolektywu, który zachwycał kibiców podczas mundialu w Rosji.
Odpowiedź jest uzależniona od apetytów sympatyków reprezentacji Belgi. Jeżeli marzyli o zdobywaniu złotych medali na największych imprezach, to jest ona twierdząca. Wydaje się, że trzecie miejsce zajęte przez Belgów w 2018 będzie ostatnim sukcesem tej kadry przez dłuższy czas. Duża część składu z tegorocznych mistrzostw ma już swoje lata i ciężko sobie wyobrazić, aby zagrali na kolejnym mundialu. Co więcej, jedna z największych gwiazd tej reprezentacji Eden Hazard ogłosił, że zakończył swoją przygodę z kadrą. Dotychczasowy kapitan "Czerwonych Diabłów" postanowił skupić się na karierze grupowej. Kolejny "zmarnowany talent" to Jan Vertonghen. Obrońca ma już 35 lat, co wiąże się z coraz słabszą motoryką i bardzo wątpliwe, aby miał kontynuować grę w kadrze Belgii. W podobnej sytuacji są 33-letni Toby Alderweireld, 35-letni Dries Mertens i 33-letni Axel Witsel. Są to niezwykle istotne postacie dla tej kadry, a ich następcy nie prezentują porównywalnej jakości. Oczywiści w kadrze Belgi pozostanie Lukaku, De Bruyne i Courtois, ale wiele osób wątpi, że będą w stanie walczyć o najwyższe cele na kolejnych turniejach.
Śledziłeś mecze Belgów? Sprawdź pewne typy bukmacherskie.
W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione i wiąże się z konsekwencjami narażenia się na kary pieniężne i odpowiedzialność karną. Zakłady można obstawiać wyłącznie u operatorów posiadających zezwolenie Ministerstwa Finansów. Hazard uzależnia i nie należy czynić z niego sposobu na życie.
Betfan to legalny polski bukmacher internetowy. Zakłady wzajemne urządzane przez spółkę BetFan sp. z o.o. przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.betfan.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2018 R. NR PS4.6831.3.2018.
