Róg, kolczyk, ogon, a może tylko krowia łata? Ci, którzy obejrzeli wystawę grafiki Dawida Ławickiego w sierpeckim Centrum Kultury i Sztuki, próbowali znaleźć w pracach fragmenty krowy.

Wystawy grafiki, czyli jednego z podstawowych działów sztuk plastycznych obejmującego techniki pozwalające na powielanie rysunku na papierze lub tkaninie z uprzednio przygotowanej formy, dawno w Sierpcu nie było. W każdym razie takiego wydarzenia nie potrafili sobie przypomnieć najbardziej wytrwali obserwatorzy artystycznych ekspozycji w naszym mieście. Tym bardziej zatem warto zobaczyć dzieła młodego absolwenta Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu na katedrze grafiki — Dawida Ławickiego. Jego prace były wystawiane na ponad 20 wystawach zbiorowych w kraju i za granicą, a dyplom artystyczny otrzymał z wyróżnieniem i wziął udział w wystawie „Dyplom 2021. Najlepsze dyplomy Wydziału Sztuk Pięknych UMK”. Podczas otwarcia kurator wystawy Agnieszka Janiszewska zwróciła uwagę na niecodzienne wykorzystanie motywów związanych z naturą. Dawid Ławicki, dziękując za możliwość wystawienia swoich dzieł, zachęcał do ich oglądania.

— W swoich pracach skupiam się na motywie krowy, który staram się zatracić, aby nie był on dominujący, ani konkretny, aby nie narzucał widzowi konkretnego przedstawienia krowy. Staram się stosować kilka różnych form, perspektyw, by stworzyć swoistą abstrakcję organiczną. Wszystkie prezentowane prace są wykonane w technice drzeworytu — powiedział Dawid Ławicki.

Prace artysty można podziwiać do 3 marca w foyer Centrum Kultury i Sztuki w Sierpcu.