„Tutaj kiedyś, w tej sali, fikołki fikałem. Tutaj kiedyś, w tej sali, studniówkę miałem. Dzisiaj wzruszony przed wami stoję i powiem szczerze, trochę się boję. Przed tak zacnym gremium jeszcze nie stałem, chociaż nawet kiedyś w teatrze na scenie występowałem” — tak swoje spotkanie z uczniami Dwójki rozpoczął Tadeusz Rutkowski.

Sala, obecnie zwana teatralną, Szkoły Podstawowej nr 2 w Sierpcu kiedyś pełniła funkcję hali sportowej. Zasiedli w niej uczniowie klas trzecich, oczekując na niezwykłego gościa. Postanowili zadać mu wiele pytań, bo o tym, jak pisze się wiersze, mało jeszcze wiedzieli.

„Jak żyć?”

Inspiracją do organizacji spotkania była prośba Tadeusza Rutkowskiego, który przygotowywał się do wydania swojego drugiego tomiku poezji. Będzie nosił tytuł „Samo życie”. Zwrócił się do uczniów, aby stworzyli prace plastyczne, rysowane ołówkiem, węglem lub czarną kredą, w których odpowiedzą na pytanie „Jak żyć?”. Dzieciaki chętnie zmierzyły się z trudnym zadaniem i pokazały, jak widzą świat. Tadeusz Rutkowski miał problem z wyborem ilustracji do swojego tomiku. Bardzo podobały mu się wykonanie, ale też i sposób, w jaki uczniowie odpowiedzieli na zadane przez niego pytanie. Autorzy dziesięciu wyróżnionych rysunków (Wiktoria Przybyszewska, Adrianna Jankowska, Makary Jurkowski, Natalia Laskowska, Jan Prądzyński, Dawid Miśkowicz, Antonina Kratkowska, Jakub Skorłutowski, Oliwia Grodnicka, Patrycja Prucheńska) otrzymali dyplomy, a już wkrótce będą mogli się też przekonać, jak ich prace wyglądają w książce.

Ulubione wiersze

Trzecioklasiści byli bardzo ciekawi i dociekliwi. Chcieli wiedzieć m.in., ile lat miał poeta, kiedy napisał swój pierwszy wiersz, co robi w wolnym czasie, ile już wierszy napisał, czy powstał już jego najlepszy utwór, czy ma psa, o czym lubi pisać i jaka jest jego ulubiona pora roku. Tadeusz Rutkowski starał się wyczerpująco udzielać odpowiedzi nawet na najtrudniejsze pytania. Dzieci miały niespodziankę dla gościa. Przeczytały niektóre z jego wierszy.

— Jak czytaliście moje wiersze, to miałem wrażenie, że to są zupełnie inne wiersze. Dziękuję wam za to doświadczenie — powiedział Tadeusz Rutkowski.

Poeta miał dla wszystkich uczestników spotkania kosz cukierków.

Uroczystość przygotowały: Beata Karkusz, Weronika Marcinkowska, Marta Polakowska i Agata Urbańska. Spotkaniu przysłuchiwały się też dyrektor Anna Trzcińska i wicedyrektor Barbara Grodzicka.