Zamknij

Ostatnie pożegnanie Małgorzaty Sajewskiej

16:25, 11.04.2022 Aktualizacja: 16:25, 11.04.2022
Skomentuj

 

 

27 marca 2022 r. w wieku 59 lat zmarła Małgorzata Sajewska. Nauczycielka, wychowawczyni, harcerka. Niezwykła, ciepła, wrażliwa, kochająca dzieci kobieta, której będzie wyjątkowo brakować.

 

Małgorzata Sajewska była bardzo związana ze Szkołą Podstawową nr 3 w Sierpcu. To tam w 1969 r. rozpoczęła swoją edukację. I tam wróciła w 1983 r., by już jako nauczyciel przekazywać wiedzę najmłodszym. Wielokrotnie otrzymywała nagrody Dyrektora Szkoły i Burmistrza Miasta za szczególne osiągnięcia w pracy dydaktyczno-wychowawczej. Została odznaczona Medalem za Długoletnią Służbę. Wielu uczniów mówiło „lubię panią”. Wielu absolwentów po latach przychodziło z kwiatami i słowami podziękowań za te pierwsze szkolne chwile.

 

Kochała dzieci

W ostatniej drodze Małgorzacie Sajewskiej towarzyszyło wiele osób. Bliscy, nauczyciele, pracownicy Trójki, uczniowie, wychowankowie, ich rodzice. Ksiądz Jan Twardowski, patron sierpeckiej szkoły, mówił: „Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych”.

— Będziemy wspominać i pamiętać Małgosię uśmiechniętą, pełną życia, ciepła, miłości. Cieszyły ją sukcesy dzieci, martwiły sprawy trudne. Dbała o wszystkie potrzeby. Nie szczędziła sił i czasu. Zawsze była wzorem wielkiej pracowitości w szkole i w domu. Prezentowała szczególną odpowiedzialność, rzetelnie wypełniała obowiązki, chętnie podejmowała dodatkowe zadania i pełniła wiele dodatkowych funkcji, dbając o wysokie wyniki szkoły i uczniów. Starała się, by jej uczniowie wszechstronnie się rozwijali w atmosferze wzajemnego zrozumienia i poczuciu własnej wartości. Angażowała rodziców w pracę na rzecz szkoły i klasy. Przeżyła swoje życie w najpiękniejszy z możliwych sposobów. Swym charakterem, postawą życiową, poświęceniem wobec dzieci i najbliższych, pogodą ducha, otwartością i życzliwością wobec drugiego człowieka pokazywała nam, co w życiu jest ważne i istotne. Kochała klasę, a dobro dziecka było dla niej zawsze najważniejsze. Spełniała się w tej trudnej pracy nauczycielskiej — powiedziała dyrektor Ewa Rycharska.

 

Jak to będzie bez Ciebie?

Małgorzata Sajewska była też wieloletnią instruktorką Hufca ZHP Sierpc. Jako drużynowa prowadziła 4. Gromadę Zuchową „Wesołe Misie” przy Szkole Podstawowej nr 3 w Sierpcu.

— W osobie druhny Małgosi straciliśmy dobrego człowieka, oddanego swym podopiecznym instruktora i niezawodnego przyjaciela. Serdeczna pamięć o Zmarłej pozostanie na zawsze w naszych sercach — napisali w ostatnim pożegnaniu zuchy, harcerze i instruktorzy Hufca ZHP Sierpc im. Janusza Korczaka.

Wicedyrektor Trójki Jolanta Chyżyńska stwierdziła, że Małgorzata Sajewska była oparciem i ostoją.

— Nie było Bożego Narodzenia w szkole bez Betlejemskiego Światełka Pokoju przyniesionego przez Jej zuchów, nie było rocznic narodowych bez Jej wsparcia i udziału. Małgosiu, jak to będzie bez Ciebie? Bez Twojej dobroci, wrażliwości, radości. Bez przekonania, że zawsze warto… Jak to będzie bez Ciebie? — pytała Jolanta Chyżyńska.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%