Zamknij

Mazowieckie Dni Integracji Osób Niepełnosprawnych

15:08, 08.09.2018 Aktualizacja: 10:58, 28.12.2022
Skomentuj

 

 

Mazowieckie Dni Integracji Osób Niepełnosprawnych odbyły się już po raz jedenasty. Do sierpeckiego skansenu przyjechali niepełnosprawni, ich rodziny, przyjaciele i wolontariusze. Ponad tysiąc sto osób wspólnie bawiło się na polanie.

 

Najbardziej organizatorzy obawiali się o pogodę. Ulewny deszcz zaczął padać dzień przed imprezą. Jednak sprawdziły się prognozy i słońce pokazało się na niebie. Podczas oficjalnego otwarcia imprezy podziękowano osobom, które pomagają ludziom z niepełnosprawnością. Marszałek Województwa Mazowieckiego przyznał dyplomy uznania wolontariuszom Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych i Chorych na Raka „Szansa na Życie” Marzenie Woźniak, Marii Wejhinand, Zofii Szcześniewskiej i Leszkowi Gubie. Ks. Sławomir Zalewski w pięknych słowach Listu intencyjnego przekazał wyrazy wdzięczności Wojciechowi Rychterowi – pomysłodawcy i inicjatorowi Mazowieckich Dni Integracji Osób Niepełnosprawnych w Sierpcu. Wręczono tytuł „Zasłużony dla powiatu” dla Bożeny Smorzewskiej, prezes Koła Terenowego Polskiego Związku Niewidomych w Sierpcu, a prezes Stowarzyszenia „Szansa na Życie” odebrała podziękowania od władz miasta. Były także niespodzianki. Hania z Kraszewa i Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy otrzymali wózki.

A później przyszedł czas na wspólną zabawę. Na scenie prezentowali swoje umiejętności uczestnicy imprezy. Były tańce, deklamowano wiersze, a nawet odbyło się przedstawienie teatralne. Chętni mogli wykazać się w konkursie ekologicznym, zaprezentować swoje umiejętności taneczne i znajomość oberka, poloneza czy kujawiaka. Nie brakowało też konkurencji rekreacyjnych. Dużo śmiechu było przy „sadzeniu” ziemniaków, zbieraniu jajek w kurniku, czy przebieraniu grochu. Oblegana była dmuchana zjeżdżalnia i trampolina.

Wiele osób udało się na zwiedzanie sierpeckiego skansenu. Na terenie ekspozycji przygotowano dla nich też liczne pokazy prac gospodarskich, warsztaty rzemiosła oraz rękodzieła ludowego.

- Jestem tu kolejny raz, czuję się jak w domu. Co roku jest nas więcej. To wspaniałe, że są organizowane takie imprezy, że możemy spotkać się, porozmawiać i poznać wiele interesujących osób – powiedziała jedna z uczestniczek festynu.

MAT

 

(A.M)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%