Dlaczego gałązki palmy nie powinny być umieszczane na nagrobkach? Kto zabił smoka w obronie księżniczki? Jak wyglądają ciastka św. Agaty? Co symbolizuje kogut na wieży kościelnej? Na te oraz wiele innych pytań odpowiedzi poznali uczestnicy wykładu o świętych i ich atrybutach, który odbył się w sierpeckim Ratuszu.

Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu zaprosiło na kolejne spotkanie z cyklu „W czwartki o kulturze”. Tematem wykładu były opowieści o świętych oraz przedmiotach i symbolach tradycyjnie z nimi związanych. Prelekcję poprowadziła Magdalena Kucza-Kuczyńska, edukatorka w Muzeum Narodowym w Warszawie oraz wykładowczyni Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Zebranych przywitała zastępczyni dyrektora MWM Bogusława Trojanowska.

Już na początku prowadząca przykuła uwagę słuchaczy pytaniem, dlaczego gałązki palmy nie powinny być umieszczane na nagrobkach. Okazało się, że przez wieki były one symbolem śmierci męczeńskiej i to właśnie z nimi przedstawiano świętych, którzy byli mordowani i umierali za wiarę. Zatem umieszczanie ich na nagrobkach chrześcijan jest niewłaściwe. Magdalena Kucza-Kuczyńska zabrała uczestników wykładu w podróż przez wieki malarstwa, opowiadając interesujące historie o świętych. Wymieniała jak sobie ich wyobrażano, jakie były ich losy, co uważane jest za legendę, a co za fakty hagiograficzne. Słuchacze przenieśli się do wnętrz kościołów, kaplic, sal muzealnych i prywatnych galerii. Chusta z Monoppello z wizerunkiem Chrystusa, obrazy: św. Sebastiana namalowany przez Rafaela, św. Agaty Francisco de Zurbarán, św. Marii Magdaleny Rogiera van der Weyden pokazywały, jak ważną rolę odgrywali w życiu naszych przodków ci, którzy zostali wyniesieni na ołtarze. I chociaż mijały wieki, zmieniały się sposób patrzenia na świat i style w malarstwie, to atrybuty świętych pozostawały takie same. Święty Jerzy jest tym, który pokonuje smoka, święta Agata niesie na tacy piersi, ze świętą Barbarą przedstawiana jest wieża, św. Sebastian zostaje przebity strzałami, św. Maria Magdalena ma ampułkę, św. Łucja zaś wyłupane oczy. Na zakończenie wykładu Magdalena Kucza-Kuczyńska zwróciła uwagę na koguta, który często zdobi dachy świątyń. Mało kto wie, że ma on przypominać z jednej strony zaparcie się przez Piotra Chrystusa („zanim kogut zapieje” Mt. 26,34), ale też być zapowiedzią powrotu Syna Człowieczego.

 To był kolejny interesujący wykład w Ratuszu. Zawsze dowiaduję się czegoś nowego. Np. tego, że podczas pobytu na Sycylii koniecznie muszę spróbować ciastek św. Agaty. Nie wiedziałam, że bosa stopa mogła być symbolem erotyzmu w średniowieczu, ani że imię mojej wnuczki, Weronika, oznacza „prawdziwy obraz”. Na pewno przyjdę na kolejny odczyt - powiedziała jedna ze słuchaczek.