Uwierzyła w szybki zysk. Straciła prawie 8 tysięcy złotych

Oszustwa internetowe wciąż przybierają nowe formy. Po inwestycjach, fałszywych „doradcach” czy rzekomej ochronie oszczędności pojawił się kolejny sposób — zarabianie poprzez „polubienia” ofert sprzedażowych. Właśnie w taki schemat wpadła 21-letnia mieszkanka powiatu sierpeckiego.

W czwartek, 6 listopada, kobieta zgłosiła się do Komendy Powiatowej Policji w Sierpcu, informując, że padła ofiarą oszustów. Jak opowiadała policjantom, kontakt nawiązała przez popularną aplikację społecznościową. Osoby podające się za przedstawicieli programu zarobkowego obiecały jej niewielkie wynagrodzenie za wykonywanie prostych zadań: polubień postów i ogłoszeń w internecie.

Pierwsze zarobione kwoty były symboliczne, ale żeby „wypłacić zarobek”, 21-latka musiała zainwestować własne pieniądze. W rzeczywistości był to etap manipulacji. Kobieta, przekonana o realnym zysku, wykonała kilka przelewów na wskazane konta bankowe. W efekcie straciła blisko 8 tysięcy złotych.

Oszustwa tego typu są coraz częstsze. Sprawcy podszywają się pod znane firmy, platformy społecznościowe czy konsultantów finansowych. Tworzą profesjonalnie wyglądające profile, używają komunikatorów i fałszywych stron internetowych. Ich celem jest jedno: zdobyć zaufanie i nakłonić ofiarę do wykonania przelewu lub podania danych do konta bankowego.

Policja apeluje o ostrożność. Reklamy i oferty obiecujące szybki, łatwy zarobek niemal zawsze oznaczają próbę oszustwa. Warto zachować rozsądek i nigdy nie inwestować pieniędzy na podstawie wiadomości od przypadkowych osób w sieci.