Zamknij

Udostępnijźródło: https://www.facebook.com/otoz.plock/

Cześć ludki! Mam na imię Lola. Przyszłam na świat około 4 miesięcy temu więc jestem jeszcze psim dzieckiem. Mój „pan” chciał mnie sprzedać jako shih tzu. Jestem puchatą kulką, ważę niecałe 5 kg, będę prawdopodobnie średnim pieskiem. Niestety warunki w jakich przebywałam były okropne. Mała, ciasna klatka dla królika, w której musiałam jeść, spać i załatwiać się pod siebie :( Nie znam dotyku dobrego człowieka. Mój „pan” przychodził do mnie tylko czasem- rzucić coś do jedzenia i pokrzyczeć, że znowu zrobiłam kupę. Strasznie się bałam… Aż w końcu przyjechali oni – Człowieki w czarnych mundurach i zabrali mnie stamtąd. Byłam strasznie brudna, zapchlona i zarobaczona… jednak już nie jestem dzięki nim! Mam delikatne włosy zamiast typowej sierści, długi ogonek i ładne oczka (tak mówią)  Potrzebuję jednak dużo czasu i cierpliwości człowieka. Nadal się boję, trzymam dystans… nie wiem jak się zachowywać i czy nikt nie zrobi mi krzywdy. Jestem w trakcie nauki czystości, nadal zdarza mi się załatwiać na posłanie przez to, że spędziłam całe życie w klatce Pomożesz mi? Pokochasz mnie? Dasz mi dom, w którym poczuję się bezpiecznie? Zadzwoń! Lub chociaż udostępnij mnie… Kontakt: 500-420-566


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz