W sali widowiskowo-koncertowej Hotelu Skansen Conference & Spa w Sierpcu po wielu miesiącach przerwy znów zabrzmiała muzyka, a publiczność miała okazję usłyszeć premierowe wykonania utworów z nowej płyty Maksyma Rzemińskiego.

Maksym Rzemiński to pianista światowego formatu. Już jako dziesięciolatek zagrał koncert fortepianowy Wolfganga Amadeusza Mozarta z towarzyszeniem kieleckich filharmoników. Jest absolwentem Akademii Muzycznej w Krakowie w klasie fortepianu doc. Marka Koziaka. Odbył kurs mistrzowski u prof. Barbary Hesse Bukowskiej na Litwie. W 2015 roku nagrał pierwszy album z muzyką filmową „Inception”. Trzy lata później ukazała się płyta „Maximus”, z kolejnymi interpretacjami muzyki filmowej. Po raz pierwszy publiczność mogła ich posłuchać w Sierpcu. Kolejna płyta również miała swoją premierę w naszym mieście. Na krążku znalazły się utwory muzyki rozrywkowej, m.in. „Everglow” Coldplay, „The winner takes it all” Abby, „Who wants to live forever” Queen czy „Always remember us this way” Lady Gagi. Pianista chciał im nadać nowy wymiar, by podobnie jak mitologiczny Feniks, zyskały nowe życie. Stąd wziął się też pomysł na tytuł płyty - „Phoenix”.

Sierpecka publiczność w pierwszej części koncertu usłyszała utwory z tego krążka. Później na scenie obok Maksyma Rzemińskiego zasiedli muzycy z Radomskiej Orkiestry Kameralnej pod dyrekcją Lucjana Szalińkiego-Bałwasa. Wspólnie zagrali melodie z takich filmów jak „Dom”, „Lśnienie”, „Dziecko Rosemary”, „Lista Schindlera”.

- Tego nie da się opisać, to trzeba usłyszeć, poczuć. Niesamowite wykonanie i niesamowite odczucia. Pozostaję pod wielkim wrażeniem. Na tę chwilę warto było czekać. I mam nadzieję, że usłyszę jeszcze pana Maksyma w repertuarze klasycznym – powiedziała jedna z sierpczanek.

Po koncercie można było porozmawiać z pianistą, otrzymać autograf, nabyć płytę.