Zamknij

Z pasją przez życie. Wystawa malarstwa Patryka Jankowskiego

23:31, 12.03.2020 A.M Aktualizacja: 10:14, 18.03.2020
Skomentuj

 


 

Zmysłowość, romantyzm, umiejętność zatrzymania chwili - te słowa doskonale opisują obrazy Patryka Jankowskiego, które zawisły w foyer Centrum Kultury i Sztuki w Sierpcu. I chociaż artysta nie jest zawodowym malarzem, to jego prace przyciągają uwagę.


 

Patryk Jankowski pochodzi z Białas (gmina Szczutowo). Jest absolwentem sierpeckiego LO. Na Uniwersytecie Gdańskim studiował na wydziale ekonomii ekonomikę transportu i logistykę. Po studiach powrócił do rodzinnych stron. Łączy pracę i dwie pasje: motoryzację i malowanie. Obrazy wystawiał m.in. w Małej Galerii w Sopocie, Sopotece, Filii nr 3 Biblioteki Miejskiej Broadway.

Na wernisaż jego wystawy przybyło liczne grono przyjaciół i osób, które lubią jego malarstwo. Był też przewodniczący Rady Powiatu Przemysław Burzyński, burmistrz Jarosław Perzyński, zastępca burmistrza Piotr Nowakowski. Wystawę otworzył dyrektor Centrum Kultury i Sztuki Jarosław Żmijewski, a o autorze obrazów opowiedziała komisarz wystawy Agnieszka Janiszewska.

- Wiele jego obrazów jest w ciemnej tonacji barw, lecz czerń nie jest dla artysty wyrazem smutku, tylko możliwością wydobycia światła. Według pana Patryka w życiu piękne są tylko chwile i takie chwile pokazuje on na swoich obrazach. Widać fascynację artysty naturą, barwami, kontrastami, pięknem kobiecego ciała – powiedziała komisarz wystawy.

Patryk Jankowski podziękował wszystkim za przybycie. Szczególne słowa skierował do rodziców i siostry, którzy zawsze go wspierali i byli pierwszymi krytykami. Jako człowiek niecierpliwy z natury nie lubi czekać, dlatego wybrał technikę malarstwa akrylowego. Farba akrylowa bardzo szybko zasycha na płótnie i wymaga od artysty gruntownego przemyślenia, co chce pokazać. Obrazy Patryka Jankowskiego powstają w ciągu jednego dnia lub nocy.

- Jestem winny wyjaśnienie, skąd wzięła się nazwa wystawy „ pasją przez życie”. Ta pasja to przyjaciółka, która była w moim życiu od zawsze. Przyjaciółka, która mi wybaczała, gdy o niej zapominałem. Z biegiem lat zmieniały się techniki, metody, umiejętności, spojrzenie na świat, ale chęć uwieczniania chwil na płótnie zawsze we mnie jest – powiedział Patryk Jankowski.

Wystawę będzie można jeszcze oglądać w Centrum Kultury i Sztuki, kiedy znów zacznie działać.

(A.M)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%