Sierpczanie mieli możliwość uczestniczenia w niezwykłym Świątecznym Koncercie Charytatywnym, który odbył się w klasztorze. Sokolniccy Duett i zespół „Nigdy nie mów nigdy” zaśpiewali z myślą o dzieciach z Domu Dziecka Upendo w Kenii oraz niepełnosprawnej nastolatce z Ukrainy.

„Miłość jak skała” to Świąteczny Koncert Charytatywny, który odbył się pod koniec grudnia 2023 r. Patronat nad imprezą objęli Marszałek Województwa Mazowieckiego i Burmistrz Miasta Sierpca. Sponsorami koncertu były firmy Wiepol i Fabe Polska Sp. z o.o. Przybyłych na muzyczną ucztę powitali radny Rady Miejskiej Sierpca Piotr Rzeszotarski i artysta malarz Wojciech Witkowski.  

Spełnione obietnice

Wojciech Sokolnicki podczas jesiennego koncertu w klasztorze zapowiadał, że wróci, aby ponownie zaśpiewać u stóp Matki Bożej Sierpeckiej. I słowa dotrzymał. Tym razem przybył wraz z żoną Agnieszką i niezawodnym akompaniatorem Michałem Baranowskim. Zabrzmiały znane pieśni w niezwykłych aranżacjach. „Hallelujah”, „Ave Maria”, „Mario, czy już wiesz?” sprawiły, że słuchający mieli wrażenie, iż zatrzymał się czas i istniała tylko ta chwila.

— Gdy państwo Sokolniccy zaczęli śpiewać kolędę „Cicha noc” i środkiem kościoła szli ze świecami artyści z zespołu „Nigdy nie mów nigdy”, poczułam, że jednak magia świąt Bożego Narodzenia istnieje, a miłość jest w nas i musimy robić wszystko, aby się szerzyła — stwierdziła jedna z uczestniczek koncertu.

Zespół „Nigdy nie mów nigdy” zaprosił do wspólnego śpiewania kolęd i pastorałek.

Miłość jak skała

„Miłość jak skała” to koncert charytatywny, podczas którego zbierano pieniądze na dwa cele. Pierwszy to pomoc dzieciom z Domu Dziecka Upendo (w języku suahili to słowo oznacza miłość) w Kenii. O Fundacji Mission of Love Wojciech Sokolnicki dowiedział się podczas jednego z programów telewizyjnych, którego był gościem.

— Obejrzałem kilka programów o Kenii. Moje serce zostało zdeptane, gdy zobaczyłem, co tam się dzieje. To, co u nas jest biedą, tam stanowi bogactwo. Pomyślałem, że wejdziemy we współpracę z fundacją, aby razem zrobić coś dobrego — mówił śpiewak.

Drugi cel pojawił się przypadkiem.

— Leciałem do Chicago na koncert. Obok mnie siedziała kobieta. Była z Ukrainy. W trakcie rozmowy okazało się, że leci do pracy, ma niepełnosprawne dziecko. Postanowiłem, że po powrocie do Polski zbiorę na elektryczny wózek dla jej córki — opowiadał Wojciech Sokolnicki.

Po koncercie można było posilić się ciastami upieczonymi przez Centrum Aktywności Seniorów, Stowarzyszenie „Nasze Zatorze” oraz Stowarzyszenie „W Trosce o Rodzinie" na Wzgórzu Loret. Każdy, kto wrzucił pieniądze do puszki, otrzymywał specjalnie pomalowany kamyk.

— Dziękuję, że nasze serca się połączyły. Łączy nas dziś jedna rzecz — miłość. W świecie, w którym żyjemy, pomoc jest ważna. Pokazuje, że patrzymy na drugiego człowieka, którego mamy obok, ale też to, że potrafimy pomagać i jesteśmy dobrymi ludźmi — powiedziała przedstawicielka Fundacji Misssion of Love.

Jeśli ktoś chciałby wspomóc fundację, to do 12 stycznia 2024 na profilu https://www.facebook.com/profile.php?id=100086457116490 można licytować kamienie pomalowane m.in. przez marszałka Adama Struzika, burmistrza Jarosława Perzyńskiego, jego zastępcę Piotra Nowakowskiego, przewodniczącego Rady Miejskiej Dariusza Malanowskiego, sierpeckich artystów Joannę Gąsiorowską i Wojciecha Witkowskiego.