Na parkiety powrócili piłkarze ręczni grający w rozgrywkach I ligi grupa C. W Sierpcu na brak emocji kibice nie mogli narzekać.

MKS Mazur podejmował drużynę AZS AWF Warszawa. Początek meczu był bardzo dynamiczny. Goście narzucili szybki styl gry. Przez prawie cały czas mieli przewagę dwóch-trzech bramek. Jednak końcówka należała do Mazura, który pierwszą połowę wygrał 13:11. W drugiej części spotkania sierpczanie prowadzili do 43. minuty. A później sytuacja się odwróciła. Cztery minuty przed końcem meczu AZS miał trzy bramki przewagi (27:24). W 59. minucie na tablicy wyświetlał się remis 27:27. Ale goście pokonali po raz kolejny bramkarza Mazura i było 27:28. Rzutem na taśmę, w ostatniej minucie meczu, udało się doprowadzić sierpczanom do remisu 28:28. O tym, kto zwycięży, zadecydowały rzuty karne. Większym opanowaniem i celnością wykazali się szczypiorniści z Warszawy. Mazur musiał się zadowolić jednym punktem. Najwięcej bramek dla sierpeckiego zespołu zdobyli Mateusz Fuksiński (jedenaście) i Sylwester Lisicki (dziesięć).