Po raz pierwszy w historii sierpeckiej Krytej Pływalni można było zmierzyć się z przeszkodami na dmuchanym torze. Chętnych do zabawy nie brakowało. Rekordziści potrzebowali niespełna dziesięciu sekund, by go pokonać.
Tor zainstalowano w dużej niecce Krytej Pływalni w Sierpcu. Korzystać z niego mogli ci, którzy potrafią pływać i mieli skończone sześć lat.
— To była nasza mikołajkowa niespodzianka dla wszystkich, którzy lubią pływać, szczególnie dla dzieci i młodzieży — powiedział kierownik basenu Marek Iwiński.
Pokonywanie toru zaczynało się od stepu, a kończyło zjeżdżaniem do niecki w głębokiej części. Rekordzista potrzebował 6 sekund, by przejść wszystkie przeszkody.
— Kiedy patrzę na dzieciaki, to jestem pod wielkim wrażeniem. Dłużej gramoliłabym się, żeby wejść na tor, niż oni go pokonują. A tak w ogóle, to świetny pomysł. Poprosimy częściej i więcej — mówiła jedna z mam.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz