Tradycyjnie już, 1 maja nad Jeziórkami odbył się test Coopera. Piechurzy mogli sprawdzić wydolność swojego organizmu. Niektórzy nie zdawali sobie sprawy, że może być tak trudno.

Organizatorami imprezy byli Ognisko TKKF „Kubuś”, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, Osiedla nr 1 i nr 4 w Sierpcu. Zawodników powitali prezes Ogniska Jakub Grodzicki i dyrektor MOSiR Przemysław Burzyński, a oficjalnego otwarcia imprezy dokonali wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Waldemar Frydrychowicz i radny Wojciech Skorłutowski. Na krótką rozgrzewkę zaprosił instruktor fitness Dariusz Pilarski.

Złamany kijek

Od kilkunastu lat Ognisko TKKF "Kubuś" Sierpc organizuje wiosenne testy, pozwalające sprawdzić wydolność organizmu. Test Coopera to próba wytrzymałościowa, która została opracowana przez amerykańskiego lekarza Kennetha H. Coopera. Przygotował on tabele do testu biegowego, marszowego, pływackiego i kolarskiego, które określają kondycję fizyczną w zależności od wieku i płci oraz pokonanego dystansu lub czasu, w jakim dany dystans został pokonany.

W Sierpcu marszowicze mieli do wyboru dwa dystanse: 2 lub 4,8 km. Niektórzy zdecydowali się iść z kijkami. Była też spora grupa, która pomaszerowała bez kijków. Każdy szedł własnym tempem. Pogoda sprzyjała biciu rekordów.

Jako pierwsi na starcie stanęli ci, którzy zdecydowali się iść na krótszym dystansie. Najszybciej 2 km pokonała Krystyna Trukawka (15:44,72), druga była Agnieszka Czermińska (15:52,61), a trzecia Bogumiła Kaźmierczak (15:54,53), która na ostatniej prostej złamała kijek do marszu nordic walking. Panie reprezentowały TKKF „Kubuś” Sierpc. Wśród mężczyzn zwyciężył Oliwier Będzikowski z SP Mochowo (16:19,98). Drugi był Filip Asztemborski Sierpc (16:45,85), a trzeci Leszek Kruszewski TKKF „Kubuś” (17:02,11).

Przejście 4,8 km wymagało jeszcze lepszej kondycji. Bezkonkurencyjny był Marcin Radomski Biegam w sfetsze, który potrzebował tylko 29 minut, by pokonać ten dystans. Drugie miejsce zajął Andrzej Będzikowski TKKF „Kubuś” (32:53,42), a trzecie Łukasz Jędrzejewski Goślice (33:04,66). Wśród kobiet najlepsza okazała się najstarsza zawodniczka Krystyna Chojnacka TKKF „Kubuś” (38:17,60), druga była Agata Urbańska SP nr 2 Sierpc (39:18,78), a trzecia Paulina Kaźmierczak-Myszyńska TKKF „Kubuś” (39:21,81).

COVID-19 dał się we znaki

Kilka osób mówiło o spadku kondycji, na który wpływ miało przebycie COVID-19.

Nagrodzono trzy najlepsze zawodniczki i trzech najlepszych zawodników na każdym dystansie. Były też nagrody niespodzianki. Najstarszym uczestnikiem testu był 77-letni Kazimierz Czermiński, a najmłodszym 9-letni Filip Asztemborski.

Wszyscy piechurzy otrzymali wodę i słodycze. Była także możliwość otrzymania flagi Mazowsza.