Są tacy, którzy Nowy Rok witają szampanem, fajerwerkami i noworocznymi obietnicami. Ale są też ci, którzy zamiast obiecywać, od razu działają. W Sierpcu, jak co roku, grupa miłośników ruchu postanowiła rozpocząć 2025 rok z energią i dużą dawką endorfin.

Na parkingu w lesie walerianowskim 1 stycznia o godzinie 12:00 zebrała się ekipa pełna pasji: piechurzy, biegacze, nordicowcy i rowerzyści. Organizatorzy wydarzenia, czyli Ognisko TKKF „Kubuś” i Osiedle nr 7 w Sierpcu, zadbali, by nikomu nie zabrakło uśmiechu ani motywacji. Nawet pogoda – choć uboga w zimowy czar – nie odstraszyła miłośników aktywności.

Oficjalne powitanie i życzenia na dobry start złożyli starosta sierpecki Przemysław Burzyński, prezes Ogniska TKKF Jakub Grodzicki oraz przewodniczący Osiedla nr 7 Grzegorz Wochowski.  Lampką szampana wzniesiono toast za pomyślność, sportowe wyniki i jeszcze lepszą kondycję w 2025 roku. Dla każdego był też prezent w postaci kalendarza.

Bez zbędnej zwłoki ruszono do działania. Rozgrzewka, kilka uśmiechów i każdy wyruszył w trasę. Leśne ścieżki zamieniły się w biegowe, rowerowe i spacerowe szlaki. Trasy były dostosowane do różnych możliwości. Piechurzy, którzy wybrali spokojniejszą aktywność, przemierzyli od 3 do 8 km. Biegacze postawili na ambitny dystans – 15 km, a rowerzyści pokonywali trasę w swoim tempie. Nie chodziło o rywalizację, lecz o wspólną radość z ruchu. Można było porozmawiać i pośmiać się.

– To nie tylko sport, to także sposób na lepszy początek roku – mentalnie i fizycznie. Na noworoczne sportowe spotkanie przychodzę od lat i uważam, że nie ma lepszego przygotowania na wyzwania, jakie czekają na mnie przez kolejne 365 dni – mówił jeden z uczestników.

Organizatorzy zapowiadają, że to dopiero początek. Plany na kolejne wydarzenia są ambitne.