Na początku grudnia, podczas ćwiczeń organizowanych przez Ognisko TKKF „Kubuś” w Sierpcu, zjawił się Mikołaj. Nie przyszedł jednak sam – towarzyszyła mu pani Mikołajowa. Przybyli z workiem pełnym prezentów dla tych, którzy cały rok pilnie pracowali nad swoją kondycją.
Jak powszechnie wiadomo, Mikołaj uważnie śledzi poczynania zarówno dzieci, jak i dorosłych. Tym razem przyjrzał się uczestnikom zajęć „Ośrodka Terapii Ruchowej dla osób III wieku” oraz „Bądź fit – nie daj się nadwadze” i postanowił osobiście nagrodzić ich za wytrwałość i aktywność. Cukierki miał dla wszystkich. Prezes Ogniska Jakub Grodzicki również dołączył do mikołajkowego świętowania, wręczając uczestnikom drobne upominki wraz z życzeniami.
Ale spokojnych chwil było niewiele – o to, by nikt nie spoczął na laurach, zadbał instruktor Dariusz Pilarski, który z racji święta oprócz zwykłych ćwiczeń zarządził wspólny taniec. Wybrał belgijkę, tradycyjnie sprawdzającą nie tylko kondycję, ale i poczucie rytmu. Nie wszyscy od razu załapali kroki, lecz śmiechu i zaangażowania nie brakowało. Był też pociąg z Mikołajem.
Mikołajki w TKKF „Kubuś” kolejny raz udowodniły, że ruch i odrobina humoru to świetny sposób na spędzenie czasu, niezależnie od wieku i pogody za oknem.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz