Grający w I lidze piłki ręcznej MKS Mazur podejmował na własnym parkiecie SPR GKS Żukowo. Runda rewanżowa nie układa się najlepiej dla sierpczan.

Drużyna z Żukowa po trzynastu kolejkach rozgrywek znajdowała się w ligowej tabeli bezpośrednio przed Mazurem, mając zaledwie jeden punkt przewagi nas naszym zespołem. Mecz zapowiadał się ciekawie. Sierpeccy kibice liczyli na wygraną Mazura. Dość liczna ekipa z Żukowa mocno dopingowała swoją drużynę.

Spotkanie przebiegało pod dyktando gości. Szczypiorniści Mazura przez większą część meczu starali się doprowadzić do remisu i kiedy im się to udawało, drużyna z Żukowa znów odskakiwała na kilka bramek. Po pierwszej połowie Mazur przegrywał 7:10. W drugiej części obraz gry nie uległ zmianie. Przełomowy moment nastąpił w 48. minucie. Wtedy jeszcze wszystko wydawało się możliwe. Był remis 17:17. Jednak SPR GKS zdobył cztery bramki z rzędu i nie oddał już prowadzania do końca spotkania. MKS Mazur przegrał aż 19:24. Najwięcej bramek rzucił dla naszego zespołu Filip Koper – siedem. Po trzy celne trafiania na swoim koncie mieli Sylwester Lisicki i Huber Rutkowski.

Mazur z dorobkiem 18 punktów zajmuje szóste miejsce w ligowej tabeli. Sierpczanie kolejny mecz rozegrają w hali SP nr 2 w Sierpcu 2 marca z drużyną KS Meble Wójcik Elbląg.