Zamknij

Nawałnice nad powiatem sierpeckim

11:16, 16.07.2021 A.M Aktualizacja: 10:21, 17.07.2021
Skomentuj

 

Ponad sto razy wyjeżdżali strażacy do interwencji związanych z usuwaniem skutków nawałnicy, jaka przeszła nad powiatem sierpeckim. Niestety, nie jest to koniec. Kolejne dni nie zapowiadają poprawy pogody.

 

Burza rozszalała się wieczorem, w środę, 14 lipca 2021 r. Silny wiatr i obfite opady deszczu spowodowały wiele problemów. Tylko od godziny 22:00 do godziny 17:00 dnia następnego dyżurni stanowiska kierowania Komendy Powiatowej PSP w Sierpcu odnotowali 108 interwencji. W działaniach uczestniczyło 30 zastępów PSP i OSP, 150 strażaków.

— Najwięcej zdarzeń dotyczyło przewróconych drzew i połamanych konarów (85 interwencji). Były też uszkodzenia napowietrznych linii elektro-energetycznych. W około 20 przypadkach żywioł uszkodził też dachy, zarówno na budynkach mieszkalnych, jak i gospodarczych. Największa liczba zgłoszeń dotyczyła terenu gminy Mochowo. — poinformował bryg. Waldemar Goczyński z KP PSP w Sierpcu.

Nawałnica nie ominęła Sierpca. Przewróciło się m.in. drzewo w parku Korczaka. Przez wiele godzin były problemy z przejazdem dziesiątką w okolicy cmentarza parafialnego. Złamane przez wiatr drzewo spadło na linię energetyczną. 

 

Informacje Ochotniczych Straży Pożarnych

 

OSP Goleszyn

Strażacy z Goleszyna wycinali powalone konary drzew, pompowali wodę z zalanych piwnic oraz zabezpieczali budynki mieszkalne, które zostały pozbawione poszycia dachowego. Działania prowadzili na terenie gminy Sierpc, miasta Sierpc oraz gminy Mochowo i Gozdowo.

fot. OSP Goleszyn

 

 

OSP Gójsk

Strażacy z Gójska pracowali przez 17 godzin przy usuwaniu połamanych drzew, które uniemożliwiały prawidłową komunikację uczestnikom ruchu drogowego. Wiele wezwań dotyczyło wywróconych drzew na linie energetyczne, które bezpośrednio zagrażały życiu. Brali udział też w gaszeniu pożaru drzewa, pod którym znajdowała się linia elektryczna średniego napięcia o mocy 15kW.

fot. OSP Gójsk

fot. OSP Gójsk

fot. OSP Gójsk

OSP Lelice

Druhowie z OSP Lelice prowadzili działania na terenie gminy Gozdowo, Sierpc, Mochowo oraz Szczutowo. Usuwali drzewa tarasujące drogi. Wypompowywali wodę z piwnic w Goleszynie.

fot. OSP Lelice  fot. OSP Lelice

fot. OSP Lelice

OSP Osiek

Druhowie z OSP Osiek usuwali drzewa blokujące drogę w Żabowie, Milewie, Szumaniu Pustoły, Jaworowie Lipie i Budach Milewskich. Byli też w Skoczkowie, gdzie gałąź została powalona na linie energetyczne. Pomagali przy zabezpieczeniu budynku gospodarczego w Osieku, z którego nawałnica zerwała dach.

fot. OSP Osiek

fot. OSP Osiek

OSP Rościszewo

Zastęp z OSP Rościszewo został zadysponowany do Malanowa Starego (gmina Mochowo) w celu zabezpieczenia zerwanego dachu z budynku mieszkalnego. Dojazd był bardzo utrudniony. Po drodze strażacy usuwali połamane gałęzie zalegające na jezdni oraz powalone drzewa. Po dotarciu do wyznaczonego miejsca przy użyciu plandeki zabezpieczyli strop budynku przed zalaniem.


fot. OSP Rościszewo

OSP Szczutowo

Druhowie z OSP Szczutowo oczyścili ze zwalonych drzew drogi w Bliznie, Słupi, Szczutowie. Zabezpieczyli miejsce w Rachocinie, w którym powalone drzewo uszkodziło linię energetyczną. Usuwali też połamane konary drzew przy kościele św. Wawrzyńca w Bliznie i św. Marii Magdaleny w Szczutowie.

fot. OSP Szczutowofot. OSP Szczutowofot. OSP Szczutowo

 

OSP Zawidz

Strażacy z Zawidza byli wzywani do usuwania konarów na DK 10 w Szumaniu i Mańkowie. Zabezpieczali drogę w Skoczkowie, przy której złamany konar drzewa zawisł na liniach energetycznych. Gasili też pożar drzewa.

fot. OSP Zawidz

Fot. OSP ZawidzFot. OSP Zawidz

(A.M)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%