Początek sezonu jagodowego nieodmiennie kojarzy się ze starym dowcipem o wyprawie ojca z synem do lasu.
- Tato co to jest?
- To są czarne jagody, synu.
- Ale dlaczego one są czerwone?
- Bo są jeszcze zielone, a jak dojrzeją, to będą fioletowe.

W ostatnich latach jagoda wypierana jest przez borówkę amerykańską. Ale warto jednak sięgnąć po te małe leśne owoce. Zawierają duże ilości garbników, procyjanidy, antocyjany, różnego rodzaju kwasy, spore ilości cukrów, pektyny, witaminę C, witaminy z grupy B, karotenoidy i liczne sole mineralne. Mają właściwości bakteriobójcze (niszczą gronkowce i paciorkowce) i stosuje się je nawet w zatruciach pokarmowych, działają bowiem przeciwzapalnie na śluzówkę jelit, hamują krwawienia z naczyń włosowatych, łagodzą bóle brzucha i nudności. Warto wiedzieć, że na biegunki stosuje się jagody suszone, a na zaparcia świeże owoce.

Ale to nie koniec dobroczynnych właściwości.

Wpływają także korzystnie na wzrok i układ krążenia, rozszerzają naczynia wieńcowe i uszczelniają ściany naczyń włosowatych.

Przypominamy, że trzeba pamiętać o myciu jagód. Płyn dezynfekujący nie jest potrzebny, ale ciepła woda jak najbardziej.

Jagodowe co nieco

Jagody najlepiej smakują same, ale warto wykorzystywać je także do przygotowywania rozmaitych dań. Poniżej podajemy dwa sprawdzone, niewymagające większych umiejętności i czasu przepisy na szybkie małe co nieco z jagodami.

Letni deser jagodowy

Jagody miksujemy. Jeśli ktoś lubi bardzo słodkie dania, może dodać cukier albo słodzik, ale nie jest to element konieczny. Masę przelewamy do salaterek i wkładamy na lodówki. W tym czasie idziemy do sklepu po jogurt naturalny (najlepiej typu greckiego) i czekoladę (tę ulubioną - gorzką, mleczną albo białą. Pamiętać należy tylko, żeby była bez nadzienia). Po powrocie do domu wyciągamy salaterki, nakładamy na masę jagodową jogurt, a czekoladę ścieramy na tarce. Dla mniej cierpliwych pozostaje opcja pokruszenia czekolady palcami. Można wstawić jeszcze na trochę do lodówki lub jeść od razu.

Istnieje też wersja dla większych łasuchów, z bitą śmietaną. Wtedy zamiast jogurtu kupujemy śmietanę 30 lub 36% i po powrocie do domu miksujemy ją z cukrem pudrem do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Następnie postępujemy jak opisano wcześniej.

Ciasto ucierane, które nie wymaga użycia miksera

4 jajka

1 szklanka cukru

2 szklanki mąki tortowej

0,5 szklanki mąki ziemniaczanej

1 szklanka oleju

2 łyżki proszku do pieczenia

ok. 1 szklanki jagód

Jajka mieszamy z cukrem, najlepiej trzepaczką, ale jeśli ktoś nie posiada, może być dużą drewnianą łyżką. Chodzi o to, żeby składniki połączyły się. Dodajemy pozostałe składniki (wersja luksusowa zakłada przesianie mąki przez sito). Mieszamy. Ciasto jest gęste. Nakładamy je do wysmarowanej formy i na ok. 50 minut wkładamy do nagrzanego piekarnika.

Potem można posypać cukrem pudrem, polać czekoladą albo nic nie robić tylko jeść. Smacznego!