Żółtym kamperem ozdobionym zdjęciem drzewa, czyli ,,Belwederem na kółkach”, przyjechał do Sierpca kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. Spotkał się z mieszkańcami miasta, by przedstawić swoją wizję rządzenia Polską.

Spotkanie odbyło się w jednym z piękniejszych zakątków Sierpca – nad Jeziórkami. Mający w tle biało-czerwoną flagę i widok na wyspę Szymon Hołownia przekonywał, że w końcu warto „uwolnić prezydenta”, by nie był on dodatkiem do Sejmu i nie zależał od żadnej partii.

Jesteśmy fajnym narodem

Szymon Hołownia uważa, że obecnie politycy nie umieją budować wspólnoty bez wskazywania wroga.

- Chciałbym nauczyć ludzi w Polsce, że możemy się przyjaźnić, współpracować, mając różne poglądy i że nie musimy mieć wroga, żeby się łączyć. Przecież jesteśmy fajnym narodem. To, że się nie zgadzamy co do aborcji, historii, podatków, to normalne. Zadaniem prezydenta nie jest przeszczepianie swojego mózgu wszystkim. Trzeba wybrać prezydenta, który zamiast dzielić, będzie pokazywał, co nas łączy – mówił Szymon Hołownia.

Kandydat stwierdził, że chce być prezydentem różnych Polaków. Nie chce straszyć, szczuć jednych na drugich. Uważa, że polityka powinna ograniczać się do parlamentu, a nie wchodzić do spółek państwowych, gdzie zatrudnia się tysiące osób związanych z rządzącym ugrupowaniem.

Plany na dziesięciolecia

Podczas spotkania Szymon Hołownia zwracał uwagę, jak ważne jest, co zostawimy po sobie - żeby nie robić planów na kilka lat, ale na kilkadziesiąt. Ważnym punktem jego programu jest ekologia, żeby odejść od węgla, inwestować w energię odnawialną, w paliwo wodorowe. Zwracał uwagę, że jesteśmy krajem, który ma bardzo małe zasoby wody i trzeba robić wszystko, by tę sytuację zmienić. By nasi potomkowie mogli dalej żyć w Polsce. Za każde przejechane kamperem 30 km w trakcie kampanii wyborczej Szymon Hołownia zamierza wsadzić jedno drzewo - jako rodzaj rekompensaty dla środowiska.

Wiele czasu kandydat poświęcił też sprawom społecznym, m.in. sytuacji osób niepełnosprawnych i szkolnictwu.

Na zakończenie każdy mógł zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie i zamienić kilka zdań z Szymonem Hołownią.