13 kwietnia obchodzony jest Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej – święto ustanowione przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w 2007 roku, w rocznicę ogłoszenia przez Niemców informacji o odkryciu masowych grobów polskich jeńców w Lesie Katyńskim. Data ta stała się symbolicznym początkiem długiej i bolesnej walki o prawdę.
W 1940 roku, na rozkaz najwyższych władz Związku Radzieckiego, blisko 22 tysiące obywateli polskich – oficerów, funkcjonariuszy, duchownych, naukowców, prawników i urzędników – zostało zamordowanych przez funkcjonariuszy NKWD. Strzałem w tył głowy, bez procesu, bez sądu. Ich ciała zakopywano w zbiorowych mogiłach w Katyniu, Miednoje, Charkowie, Bykowni i innych miejscach, które przez dekady miały pozostać nieznane.
W 2000 roku, w 60. rocznicę zbrodni, w Katyniu, Charkowie i Miednoje powstały polskie cmentarze wojenne. W Sierpcu – 11 listopada tego samego roku – odsłonięto pomnik poświęcony ofiarom zbrodni katyńskiej, pochodzącym z naszej ziemi. W ramach ogólnopolskiej akcji „Katyń… ocalić od zapomnienia” także w powiecie sierpeckim posadzono Dęby Pamięci – żywe znaki trwania i oporu wobec zapomnienia.
Katastrofa smoleńska
W 2010 roku, dokładnie 70 lat po zbrodni katyńskiej, delegacja polskich władz udała się na obchody rocznicowe. 10 kwietnia 2010 r. doszło do katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, w której zginęło 96 osób – w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, ostatni prezydent RP na uchodźstwie, dowódcy Sił Zbrojnych RP, duchowni i przedstawiciele rodzin katyńskich.
Wśród ofiar był także ks. Bronisław Gostomski, sierpczanin. W rocznicę katastrofy kwiaty złożono na jego grobie, a pod tablicą pamięci w Parku Solidarności oddano cześć wszystkim, którzy zginęli w drodze do prawdy o Katyniu.
Nie milczymy
Związek Radziecki przyznał się do zbrodni dopiero 13 kwietnia 1990 roku. Wówczas Michaił Gorbaczow przekazał stronie polskiej dokumenty z nazwiskami części ofiar. Ale nie wszystkich znamy do dziś. Dlatego 13 kwietnia nie jest tylko datą w kalendarzu. To dzień, w którym – co roku – mówimy, że pamiętamy. Że nie zapomnimy. Że nawet po 85 latach potrafimy się zatrzymać i powiedzieć: To była zbrodnia. A ci, którzy zginęli, zasługują na imię, światło i prawdę.
Wśród ofiar byli również mieszkańcy powiatu sierpeckiego. [ZT]2532[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz