Bracia zostali sami po tragicznym wypadku. Pomóżmy im przetrwać ten koszmar

Ta tragedia wstrząsnęła całą społecznością. W jednej chwili stracili wszystko – mamę, ojczyma, poczucie bezpieczeństwa i stabilizację. 21-letni Kacper został nagle głową rodziny. Musi zadbać o dwóch młodszych braci, w tym ciężko chorego 5-letniego Oskarka. Nie mają już nikogo, kto mógłby im pomóc. Zostali sami – ale nie muszą być sami. Pomóżmy im przetrwać ten koszmar.

Tragiczny wypadek odebrał im wszystko

W poniedziałek 24 lutego na drodze krajowej nr 10 w miejscowości Stare Chabowo (powiat sierpecki) doszło do tragicznego wypadku. Samochód osobowy, którym podróżowały trzy osoby, z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w ciężarówkę. Na miejscu zginęli 43-letni kierowca i 40-letnia pasażerka – mama i ojczym trójki braci. W aucie był też 4-letni chłopiec, który został przewieziony do szpitala.

Bliższe okoliczności wypadku bada sierpecka policja pod nadzorem prokuratury.

fot. KPP Sierpc

Kacper musiał porzucić marzenia, by ratować rodzinę

Najstarszy z braci, 21-letni Kacper Ciastek, od lipca 2023 roku jest żołnierzem 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. Marzył o studiach na wojskowej uczelni i służbie dla kraju, ale teraz jego przyszłość stanęła pod znakiem zapytania. Nie może myśleć o własnej karierze, bo musi walczyć o coś znacznie ważniejszego – o życie i bezpieczeństwo swoich braci.

18-letni Dawid przygotowuje się do matury, a najmłodszy, 5-letni Oskarek, cierpi na porażenie mózgowo-mięśniowe (Zespół Angelmana). Wymaga całodobowej opieki i kosztownej rehabilitacji, którą dotąd zapewniała mama. Teraz to Kacper musi stanąć na wysokości zadania.

Nie mają dziadków, którzy mogliby im pomóc. Biologiczny ojciec Kacpra i Dawida porzucił ich lata temu i nie utrzymuje z nimi kontaktu. Jedynym żywicielem rodziny był ojczym, teraz chłopcy nie mają żadnych środków do życia.

Kacper stara się o prawną opiekę nad Oskarkiem, ale to wykluczy jego możliwość pracy zarobkowej. Nie ma wyboru – nie zostawi braci. Ale bez wsparcia może nie dać rady.

Nie pozwólmy, by ta tragedia odebrała im przyszłość

Dziś to my jesteśmy ich rodziną. Ruszyła zbiórka organizowana przez Fundację W międzyczasie, która w całości przekaże zebrane środki na utrzymanie chłopców, opłaty, wyżywienie i rehabilitację Oskarka.

Kacper marzył o wojskowej karierze. Teraz marzy tylko o tym, by jego bracia mogli mieć normalne życie. Pomóżmy mu w tej walce!

📌 Wesprzyj Kacpra i jego braci tutaj: pomagam.pl/m86w7b

Nie zostawiajmy ich samych – pomóżmy Kacprowi walczyć o przyszłość jego braci.