Seniorzy żądają przywrócenia koordynatorki SUTW

Słuchacze Sierpeckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku działającego przy Centrum Kultury i Sztuki wyrazili swoje niezadowolenie z decyzji o zwolnieniu Agnieszki Janiszewskiej. W związku z tym złożyli petycję do władz miejskich i powiatowych, domagając się jej przywrócenia do pracy.

W poniedziałek, 25 listopada 2024 r., dyrektor Centrum Kultury i Sztuki Honorata Wójcik wypowiedziała umowę o pracę Agnieszce Janiszewskiej, która od sześciu lat była zatrudniona na stanowisku instruktora plastyki, a także pełniła obowiązki koordynatora Sierpeckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

–Nadal jestem w dużym szoku po tym, co się stało. Nic nie wskazywało, że zostanę zwolniona. Pani dyrektor nie zgłaszała wcześniej żadnych uwag na temat mojej pracy — powiedziała Agnieszka Janiszewska.

Protest słuchaczy

W obronie Agnieszki Janiszewskiej stanęli słuchacze Uniwersytetu, którzy zwrócili się z prośbą o jej natychmiastowe przywrócenie do pracy. Zebrali 113 podpisów pod petycją, w której podkreślają, że koordynatorka była profesjonalistką i przyczyniła się do znacznego wzrostu liczby uczestników zajęć oraz poprawy jakości oferty edukacyjnej. „Pani Agnieszka Janiszewska dała się poznać jako profesjonalny, zaangażowany i ciepły człowiek. Dzięki jej pracy z każdym rokiem przybywało coraz więcej Słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Zajęcia plastyczne i sportowe cieszyły się coraz większym zainteresowaniem, co świadczy o jej zaangażowaniu. [...] W każdy wtorek spotykamy się na wykładach w Centrum Kultury i Sztuki. Tematyka wykładów jest zróżnicowana, dobrze dobierana do naszych oczekiwań i zainteresowań. Tak dobrze zorganizowana praca Uniwersytetu Trzeciego Wieku zaowocowała współpracą z innymi Uniwersytetami Trzeciego Wieku, dwoma plenerami malarskimi, spotkaniami z artystami światowej sławy, np. państwem Agnieszką i Wojciechem Sokolnickimi. Trudno nam jest zrozumieć decyzję Pani Dyrektor zarządzającej Centrum Kultury i Sztuki od półtora miesiąca. Zdajemy sobie sprawę, że w tak krótkim okresie trudno ocenić i poznać pracę nawet najlepszego pracownika. Pani Agnieszka jako koordynator potrafiła nas jednoczyć, a nie dzielić oraz za wszelką cenę starała się współpracować z Radą Słuchaczy. W związku z powyższym prosimy o przywrócenie do pracy naszego Koordynatora Panią Agnieszkę Janiszewską” – napisano w piśmie do dyrektor CKiSz oraz władz miasta.

Stanowisko władz miasta

Burmistrz Sierpca Jarosław Perzyński w odpowiedzi na zapytania dotyczące tej sprawy wyjaśnił, że „dyrektorzy instytucji kultury, z uwagi na fakt posiadania odrębnej osobowości prawnej, dysponują szeroką autonomią w zarządzaniu powierzonymi im placówkami. Wobec tego mają swobodę (z zachowaniem obowiązujących przepisów prawa) w kształtowaniu organizacji, w tym zatrudnienia”. 5 grudnia zaplanowane jest spotkanie burmistrza z dyrektor Wójcik oraz przedstawicielami SUTW, które ma na celu dalsze wyjaśnienie sprawy.

Dyrektor CKiSz odpowiada

Honorata Wójcik, dyrektor Centrum Kultury i Sztuki, w odpowiedziach na przesłane pytania podkreśliła, że kwestie związane ze zwolnieniem Agnieszki Janiszewskiej należą do spraw kadrowych i nie powinny być przedmiotem debaty publicznej. „Słuchaczy SUTW reprezentuje wybierana co roku Rada Słuchaczy. Komunikacja i współpraca Rady Słuchaczy z dyrektorem układa się bardzo dobrze” – odpowiedziała na pytanie dotyczące współpracy z członkami Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

Dyrektor wyjaśniła także, że obowiązki koordynatora SUTW zostały przejęte przez pracownika Centrum, który od 15 lat pracuje w instytucji i wcześniej miał okazję koordynować działalność Uniwersytetu. Zajęcia plastyczne dla dzieci i młodzieży mają być kontynuowane przez plastyka i osobę specjalizującą się w prowadzeniu zajęć ceramicznych dla dzieci i dorosłych. Na ten moment nie jest planowane zatrudnienie nowej osoby na umowę o pracę na stanowisku instruktora ds. plastyki.

Na chwilę obecną brak szczegółowych informacji dotyczących powodów zwolnienia Agnieszki Janiszewskiej oraz planów na przyszłość Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Dyrektor CKiSz ograniczyła swoje wyjaśnienia do ogólnych stwierdzeń. Redakcja będzie nadal śledzić tę sprawę, aby dostarczyć czytelnikom aktualnych i pełniejszych informacji.