W tym roku minęła 228. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja. W Sierpcu w intencji ojczyzny modlono się w kościele farnym. Mszę świętą koncelebrował ks. dziekan Tomasz Kadziński.

Jak co roku, w uroczystości patriotyczno-religijnej wzięli udział przedstawiciele powiatowych i miejskich władz samorządowych, reprezentanci instytucji i stowarzyszeń oraz mieszkańcy miasta. Były także poczty sztandarowe. Okolicznościowe kazanie wygłosił proboszcz parafii farnej ks. Sławomir Zalewski, który zwrócił uwagę, że wiele imperiów upadało, bo upadł duch narodu.

- Kiedy przyszedł dobrobyt, zaczynało dominować jedno hasło „chleba i igrzysk”, tzn. najeść się i przyjemnie spędzić czas. Nic więcej ich nie obchodziło. Upadł duch, upadła moralność. Chodzono z uczty na ucztę, nie interesowano się ojczyzną. Każdy chciał jak najwięcej mieć dla siebie – mówił ks. proboszcz.

Taka sytuacja miała miejsce w Rzymie i taka sytuacja miała miejsce w Polsce, nasze „za króla Sasa jedz, pij i popuszczaj pasa” było dokładnie tym samym hasłem, co rzymskie „chleba i igrzysk”. Przetrwaliśmy jako naród 123 lata niewoli, dzięki tym, którzy zachowali wielkość ducha, którzy nie poddali się rusyfikacji i germanizacji.

- Czy trzeba, żeby nasz duch odradzał się zawsze po trudnych sytuacjach, które przychodzą jak bicze na nasze plecy? Czy trzeba upadku, żeby nas ktoś poniżał i deptał, żebyśmy wzrastali na prawdziwych wartościach i widzieli dobry kierunek oraz cel naszej drogi? - pytał kaznodzieja.

Ksiądz Sławomir Zalewski mówił, że zniszczenie ducha jest najgorszą ze zbrodni. Przestrzegał przed deprawacją dzieci i młodzieży, przed lekkością życia, w którym coraz częściej zaczyna brakować miejsca na trzy wartości, które przez wieki prowadziły polski naród, czyli: Bóg, honor i ojczyzna.

- „Z pokorą teraz padam na kolana / Abym wstał silnym Boga robotnikiem. Gdy wstanę — mój głos będzie głosem Pana, / Mój krzyk — Ojczyzny całej będzie krzykiem, / Mój duch — Aniołem co wszystko przemoże, / Tak mi dopomóż Chryste Panie Boże!” - słowami Juliusza Słowackiego ks. Sławomir Zalewski zakończył swoje kazanie.

Uroczystość uświetniła występem Miejska Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP Sierpc.