Zamknij

Wielka majówka w skansenie

11:15, 06.05.2019 A.M Aktualizacja: 11:22, 06.05.2019
Skomentuj

 


 

Przez trzy dni w sierpeckim skansenie odbywały się imprezy majowe. Można było zobaczyć, jak wyglądały kiedyś prace polowe, wziąć udział w lekcji kaligrafii, posłuchać orkiestr dętych, a także dobrze zjeść.


 

Pogoda nie rozpieszczała, ale chętnych do zwiedzania skansenu nie brakowało. Była szansa przyjrzeć się zajęciom chłopskim i rzemiosłu związanym z okresem wiosennym.


 

Wiosenne prace w zagrodzie

W zagrodach chłopskich odbywały się pokazy wycinania z papieru firanek, szycia na maszynie, haftu, prania na tarze, ubijania masła w kierzance, wykonywania kwiatów z bibuły, kręcenia powrozów, tłoczenia oleju rzepakowego na gorąco. Na muzealnych polach zaprezentowano orkę, bronowanie konne i sadzenie ziemniaków. W warsztatach dawnych pracowali stolarz, szewc, kowal, garncarz i plecionkarz. Po raz pierwszy w sierpeckim skansenie turyści zobaczyli prezentację pracy zduna. W dawnej izbie lekcyjnej dzieci wzięły udział w lekcjach kaligrafii, a na podwórku za szkołą poznawały dawne zabawy wiejskie.

Koło amfiteatru zorganizowano konkursy z nagrodami dla całej rodziny. Na muzealnej scenie odbył się koncert Zespołu Ludowego Ożarowiacy z Ożarowa Mazowieckiego, zagrała Gminna Orkiestra Dęta ze Starej Białej i Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Kurzętnika oraz wiejska Kapela Pana Jacka.

Członkowie Grupy Rekonstrukcji Historycznej Ludności Cywilnej z Mławy przedstawili sceny z życia dawnej wsi i chętnie pozowali do zdjęć.


 

Gotowanie na polanie

W pierwszą niedzielę maja w sierpeckim skansenie kuszą regionalne przysmaki. W tym roku również smakosze z przyjemnością zajrzeli na „Gotowanie na polanie”. Koła gospodyń wiejskich oraz producenci produktów regionalnych stanęli w szranki podczas konkursu na „Najsmaczniejszą potrawę mazowiecką”. Uczestnicy przygotowali łącznie 33 potrawy. Jury musiało wybrać najlepsze, a wybór nie był łatwy. W kategorii zupa zwyciężyła czernina z kluskami ziemniaczanymi, przygotowana przez Koło Gospodyń Wiejskich z Rycharcic. Najlepszym daniem jarskim wybrano kluski ziemniaczane z okrasą z cebuli, przygotowane przez Centrum Konferencyjno-Rekreacyjne Hotel Skansen Conference & Spa. „Koźlę na wilczy apetyt”, przygotowane przez Mirosławę Wilk z „Tradycyjnego jadła”, zwyciężyło wśród proponowanych potraw mięsnych. W kategorii przekąska równych sobie nie miał salceson z perliczki, przygotowany przez Koło Gospodyń Wiejskich z Grodkowa-Zawisze. Najsmaczniejszy deser zaserwowała Mirosława Wilk. Był to sernik z konfiturą z czarnej porzeczki. Z napojów najbardziej do gustu jurorom przypadał miód pitny od Koło Gospodyń Wiejskich z Rycharcic.

A w zagrodach można było m.in. sprawdzić, jak powstaje olej z rzepaku i jak smakuje leczniczy napój z mniszka. Na scenie zaprezentował się Regionalny Zespół Pieśni i Tańca Sanniki.

Opr. na podst. informacji MWM

(A.M)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%