Konflikt w ZGKiM

Przed obradami 57. sesji Rady Miejskiej w Urzędzie Miejskim pojawiła się część załogi Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Sierpcu. Pracownicy byli zdesperowani.

Podczas sesji przedstawiciele części pracowników przedstawili swoje problemy. Pokazywali radnym odcinki z wypłatą z ostatniego miesiąca. Waldemar Frydrychowicz stwierdził, że zobaczył kwity, gdzie widniała kwota 1600 zł i takie, na których było po 1500 złotych i mniej.

- Przyszliśmy tutaj względem naszej płacy. Jesteśmy oburzeni tym, co dostaliśmy. Jak z tego żyć? - pytali pracownicy ZGKiM.

Nowy regulamin płacy

Falę emocji wywołał nowy regulamin wynagradzania, zaproponowany przez prezesa spółki. W trakcie trwających od września negocjacji na nowe warunki nie zgodziły się związki zawodowe, działające na terenie zakładu. Padł zarzut, że prezes nie brał pod uwagę propozycji wysuwanych przez związki.

- Warunki nowego regulaminu wynagradzania, który negocjowałem z organizacją związkową, zostały w całości odrzucone, bez jakiejkolwiek formy kompromisu i porozumienia. Dlatego też, nie mogąc dopuścić dalej do sytuacji, w której część pracowników zakładu zarabia mniej niż 8 zł brutto za godzinę pracy, podjąłem decyzję o tym, że z każdym z pracowników będę negocjował warunki pracy i płacy osobno, indywidualnie. Jako pracodawca mam do tego prawo – stwierdził prezes ZGKiM Wojciech Kuliński.

Nowy regulamin podpisało czternaście osób z administracji i trzydziestu jeden pracowników nieadministracyjnych. Jest to więcej niż połowa zatrudnionych.

Dla kogo premia?

Podczas sesji padł zarzut, że osoby, które nie podpisały nowego regulaminu, zostały skrzywdzone przy podziale premii. Prezes podkreślał, że spółka nie jest zakładem budżetowym i pewne zapisy nie mogą już obowiązywać. Jednym z takich postanowień był zapis o 30% premii. W warunkach rynkowych, w jakich obecnie działa ZGKiM, premia uzależniona jest od wielu czynników, przede wszystkim od możliwości finansowych spółki. Wojciech Kuliński stwierdził również, że w maju tylko jeden z pracowników administracyjnych premii nie dostał, natomiast pozostali otrzymali co najmniej 10% premii.

Wiele pytań, które padły na sali posiedzeń, pozostało bez odpowiedzi. Ustalono, że na wtorek, 5 czerwca, zostanie zwołane specjalne posiedzenie Komisji Budżetu, Finansów, Rozwoju Gospodarczego i Promocji z udziałem wszystkich radnych. Na spotkanie mają przyjść także przedstawiciele załogi oraz prezes spółki. Czy uda się doprowadzić do porozumienia i zażegnać konflikt? Czy radni dowiedzą się, jak wygląda kondycja spółki? I czy ktoś odpowie pracownikom, jak żyć za 1600 zł lub mniej?