Po raz szósty archeolodzy odkrywali tajemnice sierpeckiego zamku. W tym roku udało się znaleźć odpowiedzi na kolejne pytania. Niestety nie usłyszał o nich główny inicjator poszukiwań - Andrzej Tucholski, który zmarł na początku sezonu odkrywczego.
Badania, jak wyglądał sierpecki zamek, prowadzą studenci archeologii z poznańskiego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza pod opieką dr. Artura Różańskiego oraz Tomasza Olszackiego z Pracowni Archeologii Trecento z Łodzi. Archeolodzy zaprosili mieszkańców na tradycyjny już „Dzień otwarty wykopków”, podczas którego zabrali na zwiedzanie terenu badań przy ulicy Farnej 15. Opowiadali, co w tym roku udało się odkryć.
Dom zamkowy i studnia
W 2019 roku wykonano siedem wykopów, które przyniosły pewne niespodzianki. W ubiegłym roku archeolodzy myśleli, że od strony wschodniej natrafili na niezabudowane międzymurze. Tymczasem okazało się, że w tym miejscu znajdował się wschodni dom zamkowy, wzniesiony najprawdopodobniej w XVI wieku, a więc w czasach Prokopa Sieprskiego, budowniczego zamku. Długość domu szacowana jest na około 26 metrów, a szerokość - 10,30 m.
- Jeśli nasze obserwacje są słuszne, zamek Sieprskich składał się z aż dwóch kamienic (północnej i wschodniej) oraz murowanej wieży - zapewne mieszkalnej. Tak szeroko zakrojony program architektoniczny wskazuje na ponadprzeciętne walory rezydencjonalne zamku, nie tylko dorównującego pod tym względem obronnej siedzibie wojewody Feliksa Szreńskiego w Szreńsku, ale i „przeganiającego” niektóre mazowieckie zamki książęce (a później królewskie) – twierdzą badacze.
W centralnej strefie zamku przebadano studnię. Ona z kolei trochę zawiodła oczekiwania. Najprawdopodobniej nie była współczesna zamkowi, ale powstała około drugiej połowy XVIII wieku. Podczas tegorocznych prac odkryto też bruk zamkowego dziedzińca, fragment muru kamienicy północnej i północnego muru obronnego.
Pamięci Andrzeja Tucholskiego
Kiedy rozpoczęły się prace archeologiczne, nadeszła wiadomość o śmierci Andrzeja Tucholskiego. To dzięki jego uporowi rozpoczęły się poszukiwania sierpeckiego zamku. Jeszcze dziesięć lat temu nikt nie wiedział, że mamy tak wspaniały obiekt w mieście. Andrzej Tucholski urodził się w 1960 roku. Był absolwentem Liceum Ogólnokształcącego im. mjra Henryka Sucharskiego w Sierpcu. Ukończył archeologię na Uniwersytecie Warszawskim. Pracował jako główny specjalista do spraw zabytków archeologicznych w płockiej Delegaturze Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Warszawie. Wiele energii i czasu poświęcił sierpeckiemu zamkowi.
- Niespodziewane nagromadzenie faktów archeologicznych, wielość faz budowlanych i ogromne ilości corocznie wydobywanych zabytków wzbudzały w Andrzeju z jednej strony dumę z dziedzictwa jego „małej Ojczyzny”, z drugiej obawę o możliwość doprowadzenia badań do szczęśliwego końca. Postaramy się dopełnić wszelkich starań, aby dzieło, które nie zaistniałoby bez śp. Andrzeja Tucholskiego, jak najszybciej w całym swoim bogactwie znalazło miejsce w dorobku nauki polskiej. Pragniemy też, aby trwale wpłynęło ono na wizerunek jego ukochanego Sierpca, w którym zasłużył sobie na wieczną pamięć – mówią Tomasz Olszacki i Andrzej Różański.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz